za

Problem największej giełdy bitcoin “Mt.Gox” a sprawa bitcoina

Zondacrypto gielda kryptowalut 2650

Do tej pory portal bitcoin.pl nie wydał, żadnego oświadczenia odnośnie zniknięcia największej giełdy bitcoin z powodu braku oficjalnego stanowiska władz tej giełdy oraz aby nie szerzyć plotek ani teorii spiskowych których w ostatnim czasie pojawiło się wiele.

 

Faktem jest, że największa giełda bitcoin, działająca od lipca 2010, została zamknięta pozostawiając na stronie lakoniczne i nic nie wyjaśniające informacje. Już na początku lutego giełda zdecydowała się zamrozić wypłaty środków ze względu na błąd w swoim oprogramowaniu zrzucając winę na protokół bitcoina. Jak się później okazało niesłusznie gdyż nie był to błąd krytyczny i mógł być już dostrzeżony i naprawiony przez zmiany w oprogramowaniu giełdy w 2011 roku, inne giełdy poradziły sobie z tym “problemem” błyskawicznie.

 

Ostatnio w sieci wśród wielu teorii spiskowych pojawiły się również wypowiedzi najbardziej znanych i szanowanych członów społeczności bitcoina odnoście sytuacji Mt.Gox. Na blogu Jessie Powella CEO giełdy Kraken, możemy przeczytać, że problem Mt.Gox zaczął się w 2011r podczas włamania i kradzieży ~800tysięcy bitconów. Od tamtej pory giełda działała w oparciu o rezerwy cząstkowe mając nadzieję na odrobienie strat. Inne niezweryfikowane źródła sugerują, że Mt.Gox mógł stracić znaczną sumę pieniędzy przez błąd w oprogramowaniu który umożliwiał kilkukrotne wypłacanie środków przez nieuczciwych użytkowników. Są też teorie które sugerują, że Mt.Gox utracił (tymczasowo lub trwale) klucze prywatne do zimnych portfeli na których trzymano większość środków. Było by to zgodne ze stanowiskiem CEO giełdy Mt.Gox Marka Karplessa który twierdzi, że “Well technically they’re not ‘lost’ just yet, just temporarily unavailable.”  czyli, że technicznie portfele nie są stracone ale chwilowo nie ma do nich dostępu. Wszystkie te teorie pozostają niepotwierdzone a oficjalnego stanowiska giełdy do tej pory brak.

 

 

Jeśli rzeczywiście Mt.Gox stracił środki klientów i przestanie działać jak wpłynie to na sam projekt i wizerunek bitcoina ?

 

Jeśli sprawa wydarzyła by się rok czy dwa lata temu skutki były by zapewne katastrofalne gdyż Mt.Gox był praktycznie jedyną i największą globalną giełdą nie licząc małych giełd lokalnych. Już w kwietniu 2013 roku, podczas ataku DDOS na Mt.Gox i znaczącego spadku wartości bitcoina w wyniku tego działania zdano sobie sprawę z niebezpieczeństwa jakie niesie za sobą monopol jednej giełdy. Od tego czasu powstało kilka większych giełd, a te małe zdobywały coraz większą pozycję na rynku. Powstały też dwie duże giełdy w Chinach które wolumenem przewyższały nawet Mt.Goxa. W obecnej chwili utrata giełdy Mt.Gox choć przykra w skutkach nie jest katastrofą w świecie bitcoina, a jego miejsce z powodzeniem mogą zająć giełdy takie jak Bitstamp którego wolumen w ostatnich miesiącach rósł w imponując tempie doganiając Mt.goxa, czy Kraken mogący pochwalić się najbardziej profesjonalnym podejściem ze względów bezpieczeństwa jak i prawnym. Ostatnio też w trakcie “afery goxowej” Nowojorski gigant SecondMarket , zapowiedział stworzenie nowej profesjonalnej giełdy. Zdecydowanie będzie to bardzo ważne wydarzenie w świecie bitcoina choćby ze względu na sam fakt, że za tą giełdą będzie stać poważna firma warta setki milionów dolarów.

 

Trzeba jeszcze podkreślić fakt, że giełdy nie są integralną częścią projektu jakim jest bitcoin. Wiele takich giełd jest lub było zakładanych przez amatorów, praktycznie każdy może założyć taką giełdę. Sam projekt bitcoin przynosi nam rewolucyjne bezpieczeństwo środków przy zachowaniu odpowiednich środków bezpieczeństwa. Bezpieczeństwo większe od tego gwarantowego nawet przez banki gdyż do kont bankowych mogą dobrać się różne instytucje z komornikiem włącznie. Bitcoin gwarantuje nam 100% pewność własności posiadania środków (oczywiście przy zachowaniu środków bezpieczeństwa). Niestety głównym problemem bezpieczeństwa jest sama infrastruktura która rośnie wokół bitcoina i nie jest jego integralną częścią. Bitcoin jest nadal projektem bardzo młodym i duża część tej infrastruktury z czasów gdy bitcoin był projektem bardzo niszowym nadal pozostawia wiele do życzenia. Na szczęście to się zmienia i za infrastrukturę coraz częściej i chętniej biorą się znane i cenione firmy w wielomilionowym kapitałem.

 

 

Czy potencjalna śmierć największej giełdy to koniec bitcoina ?

 

Zdecydowanie nie, w obecnej chwili to wydarzenie nie jest w stanie w poważniejszym stopniu zagrozić w jakikolwiek sposób bitcoinowi a ilość firm akceptujących bitcoina i budujących infrastrukturę cały czas rośnie nawet teraz niezrażona obecnym chwilowym kryzysem. Bitcoin przekroczył już linię krytyczną poza którą rozpoczęła się fala akceptacji i wykładniczy wzrost popularności który ciężko już teraz zatrzymać.

 

Przypominamy też o zasadzie nr 1 w świecie bitcoina: Nie przechowujemy środków na giełdzie! Giełda z założenia służy tylko do szybkiego zakupu lub sprzedaży bitcoinów, a po tej operacji środki należy natychmiast wycofać.

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności