za
TAXO PCC

Prawo i podatki – cz.II – “wszystko o PCC”

1,5% dla maluszka

W kolejnej części serii poradników wszystko o podatku od czynności cywilnoprawnych czyli zmory kryptowalutowców.

 

 

W kolejnej części serii poradników wszystko o podatku od czynności cywilnoprawnych czyli zmory kryptowalutowców.

 

Autor: Krzysztof Janas (Biuro rachunkowe TAXO)

 

Temat: Podatek od czynności cywilnoprawnych przy umowach sprzedaży lub zamiany kryptowalut.

 

Podatek od czynności cywilnoprawnych w kontekście rynku kryptowalutowego to temat, który w ostatnim czasie budzi wielkie emocje – szczególnie pojawiają się wśród klientów naszego biura rachunkowego. Emocje całkowicie zrozumiałe i uzasadnione, bowiem w zależności od rozwoju sytuacji i przyjmowanych stanowisk oznaczać to może dla wielu obowiązek zapłacenia ogromnej daniny, częstokroć przewyższającej wypracowany dochód (co najważniejsze, mający osobno podlegać w takiej sytuacji opodatkowaniu jeszcze podatkiem dochodowym). Temat stał się „szczególnie palący” po komunikacie Ministra Finansów z 4 kwietnia 2018 r.[1][2], w którym organ przypomniał o ustawie z dnia 9 września 2000 r. o podatku od czynności cywilnoprawnych (Dz. U. z 2017 r. poz. 1150, z późn. zm., dalej: „ustawa o PCC”), a w szczególności jego art. 1 ust. 4.

 

Celem niniejszego opracowania jest przybliżenie w przystępnej formie czym podatek od czynności cywilnoprawnych w ogóle jest, jakie argumenty przemawiają za tym, aby miał on swoim zakresem obejmować transakcje na rynku kryptowalutowym. Niezależnie od tego niżej podpisany przedstawi w kolejnym tekście możliwe jego zdaniem mechanizmy[3], które można byłoby wdrożyć na przyszłość lub argumentację w odniesieniu do czynności dokonanych w przeszłości, aby zminimalizować ryzyko objęcia tym podatkiem transakcji polegających na nabywaniu lub zamiany jednostek kryptowalut (dalej dla ułatwienia odbioru tekstu po prostu: „krypto”).

 

Niniejszy tekst powstał w oparciu o założenie, że kryptowaluta to inne prawo majątkowe, o jakim mowa jest też w art. 18 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2018 r. poz. 200, z późn. zm.)[4]. Jest to założenie – zwłaszcza w kontekście ustawy o PCC niekorzystne – ale na chwilę jest ono na tyle w świadomości organów Krajowej Administracji Skarbowej ugruntowane[5], że bez zmiany przepisów prawnych lub stanowiska korzystnego, a które zająć mógłby (w sporach sądowych na linii podatnik-organ administracji skarbowej) sąd administracji[6], raczej nie można wyobrazić sobie odejścia przez nie od tego poglądu. Najogólniej rzecz ujmując, prawa majątkowe to prawa podmiotowe pozostające w ścisłym związku z ekonomicznym interesem uprawnionego, związane z jego majątkiem charakteryzujące się dwoma podstawowymi cechami, tj.:

 

  • działalnością (mogą być przedmiotem obrotu),
  • posiadaniem określonej wartości majątkowej.

 

W rezultacie przyjmuje się, że skoro kryptowaluta posiada takie cechy, a zarazem skoro nie została uregulowana w takich aktach prawnych jak:

 

  • ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. o Narodowym Banku Polskim (Dz.U. z 2017 r., poz. 1373), w której wskazano, że znakami pieniężnymi Rzeczypospolitej Polskiej są banknoty i monety opiewające na złote i grosze (art. 31 tej ustawy); natomiast znaki pieniężne emitowane przez NBP są prawnymi środkami płatniczymi na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej (art. 32 tej ustawy);
  • ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 r. o usługach płatniczych (Dz. U. z 2017 r., poz. 2003), gdzie w art. 1 pkt 1-3 tej ustawy określono zasady świadczenia usług płatniczych oraz wydawania i wykupu pieniądza elektronicznego;
  • ustawa z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (Dz. U. z 2017r. poz. 1768, z późn. zm.), a przez co waluta wirtualna nie została uznana za instrument finansowy, a jakim są np. papiery wartościowe;

         to może być tylko i wyłącznie innym prawem majątkowym. Bo czymś kryptowaluta – w sensie prawnym – być musi, tj. musi być jakoś zdefiniowana albo przez pryzmat prawa prywatnego „postrzega”[7].

 

Co to jest podatek od czynności cywilnoprawnych. Podstawowe założenia i zasadnicze wyłączenie od tego podatku.

 

Podatek od czynności cywilnoprawnych to specyficzna danina, którą uiszcza się w sytuacjach i na zasadach przedstawionych w ustawie o PCC. Podstawowe założenie tego podatku jest takie, że obejmować ma on swoim zakresem tzw. nieprofesjonalny obrót rzeczami oraz prawami majątkowymi. W kontekście kryptowalut znaczenie ma to, że ów podatek na chwilę obecną w grę wchodzi w przypadku umów sprzedaży oraz umów zamiany (barter). Podatek od czynności cywilnoprawnych to danina uiszczana na rzecz Państwa za to, że dokonało się wymienionych w ustawie o PCC czynności prawnych, objętych obowiązkiem podatkowym.

 

W życiu, tytułem przypomnienia, „zwykły obywatel” styka się z podatkiem od czynności cywilnoprawnych kupując używany samochód np. od sąsiada, czy innej osoby, która zbywa posiadany samochód w ramach obrotu nieprofesjonalnego. Wówczas osoba ta (nabywca) składa stosowną deklarację – dokonuje tzw. samoobliczenia podatku – i uiszcza daninę na właściwy rachunek bankowy.

 

Podstawową informacją – jeśli chodzi o PCC – jest to, że obowiązek podatkowy ciąży na osobie (jest podatnikiem):

  • przy umowie sprzedaży – na kupującym, przy czym podstawą opodatkowania jest wartość nabytego prawa, zaś stawka wynosi 1 %[8];
  • przy umowie zamiany – na stronach czynności, przy czym z mocy art. 5 ust. 2 ustawy o PCC zobowiązanymi solidarnie do zapłaty podatku są odpowiednio obie strony umowy; podstawą opodatkowania jest wówczas wartość rynkowa prawa majątkowego, od którego przypada wyższy podatek (droższe prawo majątkowe[9]), zaś stawka wynosi 1 %[10].

 

Omawiana danina obejmuje swoim zakresem tzw. nieprofesjonalny obrót z tego powodu, że z uwagi na art. 2 ust. 4 ustawy o PCC:

  • nie podlegają podatkowi czynności cywilnoprawne, które są opodatkowane podatkiem od towarów i usług;
  • nie podlegają podatkowi czynności cywilnoprawne, jeżeli przynajmniej jedna ze stron z tytułu dokonania tej czynności jest opodatkowana podatkiem VAT lub zwolniona z tego podatku.

 

Zaznaczyć należy, że o wyłączeniu z opodatkowania podatkiem od czynności cywilnoprawnych nie decyduje okoliczność, że strony tej umowy posiadają status podatnika podatku od towarów i usług lecz wyłącznie fakt, że przynajmniej jedna ze stron (pożyczkodawca) z tytułu dokonania tej konkretnej czynności jest opodatkowana podatkiem od towarów i usług lub jest z tego podatku zwolniona[11].

 

Podsumowując tę część rozważań, podatek od czynności cywilnoprawnych z pewnością nie występuje w przypadku umowy sprzedaży lub zamiany („krypto” za „krypto”)– z uwagi na zwolnienie przedmiotowe – gdy:

 

  • kupujący nabył kryptowaluty od podmiotu, który zbywając je dokonywał czynności podlegających opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług jako odpłatne świadczenie usług, zgodnie z art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. z 2017 r. poz. 1221, z późn. zm., z późn. zm., dalej: „ustawa o VAT”), ale z mocy przepisu szczególnego z tego podatku VAT zwolnionej (zob. art. 43 ust. 1 pkt 7 ustawy o VAT);
  • doszło do zamiany „krypto za krypto” – gdzie, co oczywiste nie jest znana tożsamość drugiej strony – ale Ty Drogi Czytelniku niniejszego tekstu dokonując tej czynności w zakresie w jakim zamieniałeś „swoje krypto” za cudze krypto, dokonywałeś czynności opodatkowanej podatkiem VAT, ale z tego podatku zwolnionej.

 

Mając na względzie praktyczny aspekt, że transakcje dokonywane na giełdach kryptowalut uniemożliwiają wzajemną identyfikację stron – nie wiemy przecież, czy Sprzedający Nam krypto podmiot dokonuje tej czynności jako podmiot zorganizowany – wskazać należy na dalsze regulacje, odnoszące się do omawianego zagadnienia.

 

taxokryptogif

 

Terytorialne kryteria opodatkowania. Koncepcje.

 

Podsumowując dotychczasowe rozważania – przedkładając je na grunt handlu krypto na giełdach – najważniejsze jest to, że:

  • nabycie krypto/zamiana krypto za krypto to nabycie prawa majątkowego lub zamiana prawa majątkowego za prawo majątkowe;
  • Sprzedającym krypto nie jest giełda, która sama w sobie prowadzona jest przez identyfikowalny podmiot– lecz jest to tylko “kanał komunikacji”, platforma pośrednicząca w transakcji[12];
  • Sprzedającym krypto jest przeważnie trader, przeważnie nieprowadzący pozarolniczej działalności gospodarczej i którego tożsamości Nabywca BTC nie jest w stanie nawet poznać.

 

Z tego powodu przy ocenie czy i w jakim zakresie spełnione została chociażby jedna z przesłanek, od której ziszczenia się zależy objęcie czynności cywilnoprawnych obowiązkiem podatkowym niezwykle istotne znaczenie ma art. 1 ust. 4 i ust. 4a ustawy o PCC, który stanowi, że:

 

4. Czynności cywilnoprawne podlegają podatkowi, z zastrzeżeniem ust. 4a i 5 (dop. ust. 5 jest nieistotny dla krypto stąd nie zostanie on przywołany), jeżeli ich przedmiotem są:

 

  • rzeczy znajdujące się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub prawa majątkowe wykonywane na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej;
  • rzeczy znajdujące się za granicą lub prawa majątkowe wykonywane za granicą, w przypadku gdy nabywca ma miejsce zamieszkania lub siedzibę na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i czynność cywilnoprawna została dokonana na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

 

 4a. Umowa zamiany podlega także podatkowi, jeżeli co najmniej jedna z rzeczy znajduje się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub jedno z praw majątkowych jest wykonywane na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

 

Pierwsza przesłanka – prawa majątkowe wykonywane na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

 

            Wykonanie prawa majątkowego polega na – w najprostszym tego określeniu znaczeniu – uczynieniu z określonego prawa użytku. W orzecznictwie i doktrynie przyjmuje się, że w braku zdefiniowania w ustawie o PCC pojęcia “miejsca wykonywania praw majątkowych”, w przypadku wierzytelności należy przyjąć, że jest to pojęcie tożsame z pojęciem “miejsca spełnienia świadczenia” w rozumieniu ww. przepisów Kodeksu cywilnego. Z kolei w przypadku umowa pożyczki pieniędzy, umowa taka podlega opodatkowaniu podatkiem od czynności cywilnoprawnych, jeżeli prawo majątkowe, które jest jej przedmiotem, wykonywane jest na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Z kolei jeżeli chodzi o umowę sprzedaży to  podlega podatkowi od czynności cywilnoprawnych , jeżeli w chwili zawarcia ( art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o PCC) jej przedmiot np. prawo majątkowe ( wierzytelność pieniężna ) podlega wykonywaniu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Wówczas nie ma znaczenia , gdzie umowa zostaje zawarta i gdzie mają miejsce zamieszkania strony umowy. Podobnie taka umowa będzie podlegała podatkowi od czynności cywilnoprawnych , jeśli prawo majątkowe będące przedmiotem jej sprzedaży w chwili jej zawarcia podlega wykonywaniu za granicą gdy nabywca ma miejsce zamieszkania lub siedzibą na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i czynność została dokonana na tym terytorium.

 

            Zdaniem autora niniejszego opracowania trudno stwierdzić i wykazać, czy i gdzie podlega wykonaniu nabywane na giełdzie prawo majątkowe – tj. krypto. Zakładając, że wykonanie prawa majątkowego jakim jest krypto polegać może jedynie na jego późniejszym zbyciu, to jest to prawo majątkowe wykonywane na całym świecie. Innymi słowy W kontekście specyficznego – “elektronicznego i wirtualnego” – prawa majątkowego – jakim są trudno trudno orzec, jakie jest miejsce ich wykonywania. W momencie nabycia krypto Kupujący nie wie, gdzie to prawo jest wykonywane. Ponadto trudność interpretacyjna wynika stąd, że waluta cyfrowa ma charakter wirtualny, w szczególności jest księgowym zapisem w „łańcuchu bloków” (ang. „blockchain”), będącego zdecentralizowaną księgą rachunkową (ang. „distributed ledger”). Sam fakt posiadania jakieś ilości kryptowaluty oznacza jedynie tyle, że jakiś podmiot zna hasło (klucze) umożliwiające wykonania transferu (przelewu) posiadanej przez siebie wirtualnej waluty na konto innego użytkownika. Przelew taki wykonywany jest (po zweryfikowaniu poprawności wspomnianego klucza-hasła) przez rozproszony wysiłek algorytmiczny komputerów, na których lokalizację posiadacz wirtualnej waluty nie ma wpływu i które mogą znajdować się w dowolnym miejscu świata podłączone do globalnej sieci internetowej

 

            Uwzględniając specyfikę krypto, zdaniem autora niniejszego tekstu nie można mówić o tym, że kryptowaluta (nabywana) jest to prawo majątkowe wykonywane na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej[13].

Przesłanka druga: prawa majątkowe wykonywane za granicą, w przypadku gdy nabywca ma miejsce zamieszkania lub siedzibę na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i czynność cywilnoprawna została dokonana na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

 

            Warunkiem uznania, że nabycie krypto na giełdzie stanowi czynność cywilnoprawną podlegającą opodatkowaniu podatkiem od czynności cywilnoprawnych – w świetle tej przesłanki – jest to, że:

  • nabywane prawo majątkowe, jakim jest krypto jest wykonywane za granicą – przyjmijmy modelowo, że jest to cały świat;
  • Kupujący mieszka na terenie Rzeczpospolitej Polskiej i czynność cywilnoprawna została dokonana na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

 

Nie ma raczej trudności w stwierdzeniu, gdzie mieszka potencjalny podatnik. W tej mierze warto jedynie przywołać, że w polskim prawie cywilnym jest to miejscowość, w której osoba fizyczna przebywa z zamiarem stałego pobytu (art. 25 k.c.). Należy rozróżnić pojęcie miejsca zamieszkania od pojęcia zameldowania w miejscu pobytu stałego lub czasowego jako czynności z zakresu polskiego prawa administracyjnego.

 

            Szczególne trudności mogą natomiast mieć miejsce – w kontekście handlu krypto – żeby ocenić, gdzie doszło do zawarcia umowy sprzedaży i czy było to terytorium Rzeczpospolitej Polskiej. W tym zakresie podkreślić należy, że:

  • do zawarcia umowy przez środki porozumienia się na odległość – a tak dochodzi do nabycia krypto poprzez giełdę kryptowalutową – dochodzi z chwilą otrzymania przez sprzedawcę, który składał ofertę, informacji od kupującego o jej przyjęciu;
  • zaś stosownie do art. 70 § 2 k.c. w razie wątpliwości umowę poczytuje się za zawartą w miejscu otrzymania przez składającego ofertę oświadczenia o jej przyjęciu, a jeżeli dojście do składającego ofertę oświadczenia o jej przyjęciu nie jest wymagane albo oferta jest składana w postaci elektronicznej – w miejscu zamieszkania albo w siedzibie składającego ofertę w chwili zawarcia umowy.

 

Trudność sprowadza się do tego, że trzeba ustalić kto przy transakcji w zakresie krypto jest oferentem, a to oblatem (przyjmującym wiążącą oferenta ofertę). Czy oferentem był sprzedawca – który na giełdzie kryptowalutowej zamieścił propozycję zawarcia umowy – czy też był to Kupujący, który złożył ofertę zakupu. Zgodnie z art. 66 kodeksu cywilnego oświadczenie drugiej stronie woli zawarcia umowy stanowi ofertę, jeżeli określa istotne postanowienia tej umowy. Z kolei, aby oświadczenie woli oferenta mogło być uznane za ofertę, musi określać co najmniej istotne postanowienia umowy, której zawarcie oferent proponuje. Zazwyczaj będzie to więc potrzeba określenia przedmiotu umowy (towaru), jego istotnych cech oraz ceny.

Zdaniem niżej podpisanego można rozróżnić następujące sytuacje:

 

  • jeżeli Trader wystawił na giełdzie kryptowalutowej na sprzedaż określoną liczbę krypto – określając po jakiej cenie godzi się na sprzedaż, gdzie warunki dokonania transakcji są zrozumiałe dla obu stron (które czynią to poprzez giełdę, której regulamin i zasady funkcjonowania są dla stron znane), gdyż wystarczające dla skutecznego zawarcia umowy jest zaakceptowanie (przyjęcie oferty) przez Kupującego ceny zaproponowanej przez Sprzedającego na giełdzie – to wówczas to on był oferentem i miejscem zawarcia umowy było miejsce jego zamieszkania, co do zasady w momencie gdy dowiedział się, że jego krypto sprzedało się po cenie, która go interesowała;
  • jeżeli Trader kupił na giełdzie kryptowalutowej wystawione na sprzedaż przez nieznaną mu osobę określoną liczbę krypto – godząc się wszak na cenę, którą wskazał Oferent – to wówczas był oblatem[14] – w takiej sytuacji nadal jednak nie wiadomo, gdzie doszło do zawarcia umowy, ponieważ wciąż nie wiemy, gdzie mieszka osoba, która zbyła posiadane prawa majątkowe.

 

Warto tu podkreślić, że lokalizacja infrastruktury technicznej (np. serwery) giełdy kryptowalutowej nie odgrywa dla ustalenia miejsca zawarcia umowy żadnego znaczenia. Serwer, na którym przetwarzane jest w formie elektronicznej zamówienie czy umieszczona jest oferta, równie dobrze mógłby być w Hongkongu lub w Republice Południowej Afryki.

 

Inne wyłączenia przewidziane w ustawie o PCC.

 

Artykuł 9 ustawy o PCC określa, jakie czynności cywilnoprawne – dokonywane nawet w ramach obrotu nieprofesjonalnego -są zwolnione z podatku od czynności cywilnoprawnych. I tak powołany przepis stanowi, że omawianemu podatkowi nie podlega m.in.:

 

  • sprzedaż walut obcych,
  • sprzedaż rzeczy ruchomych, jeżeli podstawa opodatkowania nie przekracza 1000 zł;
  • sprzedaż bonów i obligacji skarbowych;
  • sprzedaż bonów pieniężnych Narodowego Banku Polskiego;
  • sprzedaż praw majątkowych, będących instrumentami finansowymi: firmom inwestycyjnym oraz zagranicznym firmom inwestycyjnym, dokonywaną za pośrednictwem firm inwestycyjnych lub zagranicznych firm inwestycyjnych, dokonywaną w ramach obrotu zorganizowanego, dokonywaną poza obrotem zorganizowanym przez firmy inwestycyjne oraz zagraniczne firmy inwestycyjne, jeżeli prawa te zostały nabyte przez te firmy w ramach obrotu zorganizowanego w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (Dz.U. z 2016 r. poz. 1636, 1948 i 1997 oraz z 2017 r. poz. 724, 768 i 791);
  • sprzedaż towarów giełdowych na giełdach towarowych;
  • zbycie akcji i udziałów przez Bank Gospodarstwa Krajowego na podstawie ustawy z dnia 28 października 2002 r. o Funduszu Żeglugi Śródlądowej i Funduszu Rezerwowym (Dz.U. poz. 1672, z 2013 r. poz. 1646 oraz z 2016 r. poz. 1954 i 2260).

 

W obrębie przytoczonej jednostki redakcyjnej ustawy o PCC znajduje się szereg innych wyłączeń, lecz niecelowe jest ich przywoływanie w całości. Na potrzeby opracowania wskazano jedynie na te, które „gatunkowo” mogłyby się wydawać podobne do czynności polegających na sprzedaży krypto. Kryptowaluty nie można jednak – zdaniem niżej podpisanego – kwalifikować jako “waluty obcej” w rozumieniu art. 9 pkt 1 ustawy o PCC, ani prawa majątkowego będącego instrumentem majątkowym (art. 9 pkt 9 ustawy o PCC), a co byłoby z tego podatku zwolnione przedmiotowo. Nie ma na chwilę obecną ku temu żadnych podstaw, gdyż krypto określa się jako inne, niezdefiniowane w szczególny sposób w aktach prawnych prawo majątkowe.

 

Nie “wchodzą w grę” żadne inne zwolnienia przedmiotowe, ani wyłączenia, o jakich mowa w art. 2 (gdzie ustawodawca wymienia rodzaje spraw – jak np. sprawy alimentacyjne, podlegające przepisom o gospodarce nieruchomościami lub przepisom o autostradach płatnych, które także nie podlegają temu podatkowi) i 9 ustawy o PCC. Wynika to z tego, że w prawie podatkowym wszelkie zwolnienia wyłączające opodatkowanie interpretować należy ściśle. Podobnie rzecz ma się, jeżeli chodzi o określanie czy dana czynność stanowi czynność podlegającą opodatkowaniu[15].

 

Konkluzja.

 

            Czynności cywilnoprawne polegające na nabywaniu kryptowalut w drodze obrotu nieprofesjonalnego podlegają podatkowi od czynności cywilnoprawnych, o ile są spełnione warunki o jakich mowa w art. 1 ust. 4 ustawy o PCC. Jak przedstawiono ustalenie, czy te warunki są spełnione – miejsce zawarcia umowy na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej, trudność w orzeczeniu, czy prawo majątkowe z krypto istotnie wykonywane jest za granicą – może być niemożliwe.

 

Zarazem jednak – mając na uwadze przedstawione powyżej wątpliwości – nie można zapominać o zasadach wyrażonych w art. 2a i art. 121 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2017 r. poz. 201, z późn. zm.).

            Pierwsza z nich stanowi, że niedające się usunąć wątpliwości co do treści przepisów prawa podatkowego rozstrzyga się na korzyść podatnika. Z ustawy o PCC nie sposób wyinterpretować, czy i jak zachować ma się podatnik, który nabył prawo majątkowe od oferenta, którego miejsce zamieszkania nie znane. Innymi słowy, jeżeli nie można z całą stanowczością stwierdzić, że czynność cywilnoprawna została dokonana w Polsce, to czy istnieje podstawa do objęcia jej podatkiem od czynności cywilnoprawnych.

 

            Drugi z powołanych przepisów jest z kolei podzielanym przez niektóre składy orzekające źródłem rozstrzygania wątpliwości faktycznych na korzyść podatnika. Istnienie tej zasady wywiódł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 22 lutego 2011 r., sygn. II FSK 223/10, stwierdzając: „(…)zasada in dubio pro tributario, ugruntowana w procedurze podatkowej przez treść art. 121 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. ordynacja podatkowa, nie tylko nie nakazuje przyjąć w procesie stosowania prawa korzystną dla podatnika wykładnię przepisów prawa (materialnego i procesowego), ale podobnie jak zasada in dubio pro reo w prawie karnym, odnosi się również do wątpliwości faktycznych. Tym samym wszelkie wątpliwości związane z materiałem dowodowym oraz ustaleniami faktycznymi winny być interpretowane na rzecz podatników”. Podobny pogląd przedstawił Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 3 lutego 2017 r. (sygn. akt II FSK 3128/14).

 

            Niestety jednak podkreślić, że raczej przeważa stanowisko, zgodnie z którym zasada in dubio pro tributario dotyczy wyłącznie wątpliwości odnoszących się do ustalania stanu prawnego (czyli co do treści przepisów prawa podatkowego)[16] .Uzasadnia się to w ten sposób, że odkąd do ordynacji podatkowej dodano art. 2a to „(…) wykładnia przepisu art. 2a o.p. prowadzi do wniosku, że zawiera on normę prawną, która nakazuje rozstrzyganie na korzyść podatnika wątpliwości, jednakże tylko tych wątpliwości, które dotyczą prawa, nie zaś wątpliwości, co do stanu faktycznego, który podlega ustaleniu, zgodnie z zasadami reguł postępowania[17]. Zarazem jednak w interpretacji ogólnej z 29 grudnia 2015 r. (PK4.8022.44.2015) Minister Finansów podkreślał, że: „wyrażona w art. 2a Ordynacji podatkowej zasada rozstrzygania wątpliwości na korzyść podatnika dotyczy tylko wątpliwości co do treści przepisów prawa, a nie wątpliwości co do stanu faktycznego. Z treści art. 2a Ordynacji podatkowej nie można jednak wyprowadzać twierdzenia, że w zakresie usuwania wątpliwości dotyczących stanu faktycznego obowiązuje norma odwrotna”.

 

Zdaniem autora należy mieć nadzieje, że ciężkich, niekończących się batalii z organami podatkowymi w sądach administracyjnych uda się inwestującym w krypto swój czas i pieniądze uniknąć. Nie można wykluczyć też, że w tym kontekście praktyka sądów administracyjnych będzie korzystna dla podatników.

 

Potrzebujesz pomocy przy rozliczeniu się z obortu kryptowalut? Nasi eksperci służą swoim doświadczeniem – pomożemy Ci zmierzyć się z rozliczaniem kryptowalut i nie tylko! odwiedź nas na Taxo-krypto.pl lub znajdź nas na facebooku

 

Dla czytelników Bitcoin.pl 5% zniżki na hasło “bitcoin.pl”.

 

[1] https://www.mf.gov.pl/ministerstwo-finansow/wiadomosci/aktualnosci/ministerstwo-finansow2/-/asset_publisher/M1vU/content/skutki-podatkowe-obrotu-kryptowalutami-w-pit-vat-i-pcc?redirect=https%3A%2F%2Fwww.mf.gov.pl%2Fministerstwo-finansow%3Fp_p_id%3D10

[2] Co interesujące, Minister Finansów po kilku dniach przyznał, że aktualne zasady opodatkowania – zwłaszcza, jak można mniemać, w zakresie PCC – nie są „docelowe” i trwają prace nad zmianą obowiązków aktów prawnych. Wnioski z komunikatu drugiego wypływają trzy:

  • obowiązujące przepisy prawne w kontekście rynku kryptowalut się zmienią;
  • aktualne rozwiązania – choć nie są docelowe – to obowiązują;
  • autorefleksję organu przyjąć należy z radością – że w ogóle do niej doszło – a zarazem z nutą pewnej goryczy, bowiem podatnik został z problemem sam.

https://www.mf.gov.pl/ministerstwo-finansow/wiadomosci/komunikaty/ /asset_publisher/6Wwm/content/id/6351932

[3] Uczciwie przyznać należy jednak, że jeszcze nie wypróbowane – jest to problem nowy i złożony; a zatem czeka na rozstrzygnięcie.

[4] W myśl art. 18 tej ustawy, za przychód z praw majątkowych uważa się w szczególności przychody z praw autorskich i praw pokrewnych w rozumieniu odrębnych przepisów, praw do projektów wynalazczych, praw do topografii układów scalonych, znaków towarowych i wzorów zdobniczych, w tym również z odpłatnego zbycia tych praw. Zauważyć należy, że powołany wyżej przepis wymienia pewne rodzaje przychodów stanowiących pewien katalog o charakterze otwartym, a tym samym nie rozstrzyga ostatecznie co jest przychodem z praw majątkowych

[5] Zob. interpretacje indywidualne: Dyrektora Izby Skarbowej w Poznaniu z dnia 02.10.2014 r. nr ILPB2/415-741/14-2/TR; Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z dnia 03.04.2017 r. nr 2461-IBPB-2-2.4511.12.2017.2.BF

[6] Jest to jednak mało prawdopodobne, bo nawet Naczelny Sąd Administracyjny uważa, że kryptowaluta to prawo majątkowe, której zbycie generuje przychód z tychże praw majątkowych, który należy więc opodatkować według progresywnej skali podatkowej stosując przepisy art. 27 ust. 1 ustawy o PIT, które zawierają dwie rosnące stawki 18% i 32% (zob. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 6 marca 2018 r., sygn. akt II FSK 488/16).

[7] Zarazem autor zaznacza, że w tej materii istnieją poglądy odmienne. Tytułem przykładu wskazać należy na pogląd i interesującą argumentację Adama Kotuchy w tekście pt. „Bitcoin nie jest prawem”, dostęp: http://schiffersroczynski.pl/blog/399-bitcoin-nie-jest-prawem.

[8] Przykład: zakupiono 10 jednostek krypto za 1.000,00 złotych. W efekcie należałoby zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych w kwocie 10,00 złotych. Niezależnie od tego, czy, kiedy i z jakim wynikiem (dochód/strata) dokonało się ich późniejszego zbycia.

[9] Zazwyczaj wartość rynkowa – przy barterze „krypto za krypto” – jest zbliżona, jeśli nie taka sama. W takiej sytuacji wybiera się wartość rynkową jednego z tych praw.

[10] Przykład: zamieniono 10 jednostek kryptowaluty „X” o wartości rynkowej 1010,00 złotych (według średniego kursu, wyliczonego na chwilę dokonywania czynności prawnej) na 2 jednostki kryptowaluty „Y” o wartości rynkowej 1008,00 złotych. Wówczas podstawą opodatkowana jest kwota 1010,00 złotych, zaś obie strony umowy są solidarnie zobowiązane do zapłaty 10,10 złotych podatku od czynności cywilnoprawnych. Z uwagi na fakt, że nie jest znana tożsamość sprzedającego – i umówienie się z nim, w jaki sposób nastąpi „wspólna zapłata podatku” – cały obowiązek podatkowy spada na Nabywcę, będącego podatnikiem w Polsce.

[11] W tym tonie wypowiedział się Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji indywidualnej z 26.03.2018 r., nr 0111-KDIB2-3.4014.10.2018.2.AZE, a także we wcześniejszej interpretacji indywidualnej z 30.11.2017 r., nr 0111.-KDIB4.4014.393.2017.3.PM.

[12] Przykład: analogicznie rzecz przedstawia się na popularnych serwisach, gdzie można utworzyć konto i wystawić na sprzedaż posiadane np. rzeczy ruchome.

[13] Za takim poglądem może przemawiać też fakt, że w przywołanej już interpretacji indywidualnej Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji indywidualnej z 26.03.2018 r., nr 0111-KDIB2 3.4014.10.2018.2.AZE oraz w interpretacji indywidualnej Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 5.12.2017 r., nr 0114-KDIP3-2.4014.94.2017.2.MZ, w takim kierunku zasadność opodatkowania czynności cywilnoprawnych polegających na nabyciu krypto rozważał i uzasadniał organ.

[14] Tym bardziej, jeżeli zakup wyłączał możliwość licytowania ceny przedmiotu sprzedaży. Oznacza to, mając na uwadze realia funkcjonowania giełd kryptowalutowych, że to sprzedawca jest oferentem

[15] Przykładowo Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 17.10.2017 r., sygn. akt II FSK 2473/15, uznał że jeżeli nabycie przez bank od banku zagranicznego portfela praw majątkowych nie będzie objęta zakresem podatku od towarów i usług lub podatkiem od wartości dodanej, to od nabycia portfela praw majątkowych bank zobowiązany będzie odprowadzić podatek od czynności cywilnoprawnych zgodnie z art. 1 ust. 1 pkt 1 lit. a) ustawy o PCC.

[16] Podobny pogląd, opierający się na odwołaniu się do ustalenia stanu faktycznego „zgodnie z zasadami reguł postępowania” odnaleźć można w wyrokach: NSA z 8 marca 2017 r. (II FSK 3234/16), WSA w Gliwicach z 7 grudnia 2016 r. (III SA/Gl 617/16), WSA w Rzeszowie z 28 lipca 2016 r. (I SA/Rz 392/16), WSA w Gdańsku z 22 lutego 2017 r. (I SA/Gd 1555/16), WSA w Lublinie z 20 stycznia 2017 r. (I SA/Lu 585/16) oraz z 16 listopada 2016 r .(I SA/Lu 287/16).

[17] Zobacz. wyrok WSA w Gliwicach z 20 kwietnia 2017 r. (I SA/Gl 1261/16).

 

 

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności