Ocena ryzyka rozłamu Bitcoina oraz kto tak naprawdę wybierze ścieżkę jego rozwoju

Kopalnie mające prawie 50% mocy opowiedziały się przeciwko Bitcoin XT. To wystarczy aby sabotować samozwańczy projekt Gavina, jednak czy na pewno to kopalnie o tym zadecydują? Czy istnieje zagrożenie podziału na dwa Bitcoiny a co za tym idzie zagrożenie dla całego projektu?

 

 

Kopalnie mające prawie 50% mocy opowiedziały się przeciwko Bitcoin XT. To wystarczy aby sabotować samozwańczy projekt Gavina, jednak czy na pewno to kopalnie o tym zadecydują? Czy istnieje zagrożenie podziału na dwa Bitcoiny a co za tym idzie zagrożenie dla całego projektu?

 

Szansę na wygraną Bitcoin XT

 

Jeśli zdecydowana większość użytkowników opowie się za Bitcoin XT kopalnie które są przeciwko XT (~50% mocy) mogą zmienić zdanie broniąc tym samym własnych interesów gdyż do stracenia mają więcej niż te 1-2% które jak twierdzą stracą po zwiększeniu rozmiaru bloku.

 

Jeżeli kopalnie postąpią wbrew większości użytkowników bitcoina może dojść do gwałtownego spadku ceny BTC, doprowadzając je tym samym do bankructwa.

 

W obecnej chwili na jednej szali są nody Bitcoin XT stanowią tylko około 15-20% (część z nich może być fałszywa) wszystkich nodów w sieci, do tego dochodzą kopalnie opowiadające się przeciwko XT mające ~50% mocy sieci na drugiej firmy bitcoinowe opowiadające się za zwiększeniem maksymalnego rozmiaru bloku więc bardziej za XT

 

• Scenariusz 1. Bitcoin Core zwiększa maksymalny rozmiar bloku – Szansa na wygranie Bitcoin XT – bardzo mała
• Scenariusz 2. Bitcoin Core zostaje przy 1MB – Szanse na wygranie Bitcoin XT – duża

 

Same zaś szansę na zwiększenie przez Bitcoin Core maksymalnego rozmiaru bloku są duże.

 

Ryzyko rozłamu na “dwa silne Bitcoiny”

 

kopalnie

 

Jeżeli doszłoby do podziału na dwa Bitcoiny kopalnie będą kopać tam gdzie opłacalność miningu będzie większa, więc tam gdzie będzie lepsza cena BTC (więcej użytkowników) pozbawiając “drugiego Bitcoina” mocy oraz narażając na atak 51% (ze strony przeciwnika i nie tylko) a co za tym idzie dyskredytując go (większość najprawdopodobniej przejdzie do wygranego Bitcoina).

 

Mimo, że to kopalnie decydują o wprowadzeniu istotnych (hard fork) zmian w protokole, jednak biorąc pod uwagę ekonomiczny sens tego działania decydują o tym tylko w teorii. Ostateczna decyzja będzie zależała i tak od większości użytkowników gdyż to oni w największej mierze odpowiadają za cenę BTC a co za tym idzie mają wpływ (nie jedyny oczywiście) na opłacalność kopania.

 

Społeczność

 

Podobnie jak w przypadku decyzji kopalń aspekt ekonomiczny jest kluczowy tak i kluczowy jest w przypadku rozdzielenia Bitcoina na dwie odrębne silne waluty.

 

Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest ustąpienie mniejszości na rzecz zdania (w kwestii bloku) większości gdyż w przeciwnym wypadku byłoby to dla nich niekorzystne finansowo. Bitcoin z mniejszym poparciem będzie tańszy niż ten z większym dlatego z ekonomicznego punktu widzenia bardziej będzie opłacało się pozostać w tym bardziej popularnym. Również szansę na popularyzację przegranego Bitocina będą mniejsze (mniejsza szansa na wzrost ceny w przyszłości). Jedynie garstka zagorzałych fanatyków może pozostać przy swoim “Bitcoinie” tworząc jeden z tysięcy już istniejących altcoinów i mających podobne co one znaczenie.

 

Firmy Bitcoinowe

 

Większość firm bitcoinowych ze względów ekonomicznych również zostanie przy silniejszym Bitcoinie (więcej klientów) pozbawiając “słabszego” infrastruktury.

 

 

Ryzyko rozłamu na dwa “silne” Bitcoiny jest praktycznie znikome a to który wygra (Bitcoin XT czy Bitcoin Core) będzie miało wpływ na rozwój projektu dopiero w dalekiej przyszłości, do tego czasu wiele się może jeszcze zmienić np. mogą pojawić lepsze rozwiązania.

 

Na obecnym etapie ciężko stwierdzić czy Bitcoin XT faktycznie może doprowadzić do centralizacji i czy Bitcoin Core może doporwadzić do zahamowania popularyzacji. Odpowiedź na te pytania poznamy w przyszłości.

 

Nawet jeśli rozwiązania w wygranym Bitcoinie okażą się z perspektywy czasu złe, większość użytkowników i tak zdecyduje aby je poprawić na lepsze lub przejść do lepszego nowego Bitcoina. Tu oczywiście dochodzi pytanie czy demokracja zawsze doprowadzi nas do najlepszych rozwiązań, jednak świat jak do tej pory nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. Kolejne pytanie to czy istotne zmiany w protokole Bitcoina nie podważą jego wiarygodności w oczach ludzi, inwestorów i firm. Jednak dopóki Bitcoin nie będzie całkowicie idealny – między innymi całkowicie samoregulujący się pod każdym względem i tak ciężko będzie to zaufanie zdobyć.

 

Największe zagrożenie może pojawić się wtedy, kiedy społeczność, kopalnie i firmy bitcoinowe będą podzielone na dwie równe części które nie dojdą do porozumienia co jest jednak bardzo mało prawdopodobne. Nawet w tym najgorszym przypadku aspekt ekonomiczny i tak najprawdopodobniej zmusi te dwie grupy do porozumienia w przyszłości.

 

Teskt jest subiektywną oceną autora (Bitmar).

 

Fotografia na licencji Creative Commons: Flickr.com