Nowegia rozpocznie testy CBDC

Norweski bank centralny ogłosił w piątek, że w ciągu najbliższych kilku lat rozpocznie testy, które sprawdzą różne rozwiązania techniczne cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC) .

Najnowszy ruch banku ma miejsce po czteroletnich badaniach nad cyfrowymi walutami. Testy rozpoczynają się zgodnie z zaleceniem grupy roboczej, która została powołana do przeprowadzenia tych badań.

Rozpoczęcie testów nie gwarantuje uruchomienia cyfrowego norweskiego fiata, jednak bez wątpienia jest krokiem naprzód. Komentując postępy, prezes Norges Bank, Øystein Olsen powiedział:

Gotówka banku centralnego zapewnia systemowi płatniczemu szereg ważnych atrybutów, które mogą być istotne do zachowania i dalszego rozwoju poprzez emisję CBDC. Dodatkowa wiedza jest nam niezbędna, abyśmy mogli zdecydować, czy emisja CBDC jest właściwa.

Gospodarka cyfrowa już teraz

Norwegia jest jednym z czołowych bezgotówkowych krajów. Zaledwie około 4 procent transakcji w skandynawskim państwie odbywa się w gotówce. Ponieważ ludzie już korzystają z płatności cyfrowych, wprowadzenie cyfrowego fiata dla tego kraju byłoby łatwe. Trzeba jednak najpierw ocenić jego wpływ na system monetarny.

Norwegia jest jednak daleko w tyle za Chinami, jeśli chodzi o działania w zakresie CBDC. Azjatycki gigant już od lat pracuje nad cyfrowym juanem i jest w końcowej fazie uruchamiania CBDC. Według ostatnich doniesień, cyfrowa wersja chińskiej waluty ma zostać wykorzystana już na Igrzyskach Olimpijskich w 2022 roku.

Niedawno Wielka Brytania również utworzyła wspólną grupę zadaniową banku centralnego i Ministerstwa Skarbu. Zbada on możliwość stworzenia cyfrowego funta szterlinga.

Do uruchomienia własnej cyfrowej waluty przygotowuje się też Reserve Bank of India (RBI). Powiedział o tym ostatnio prezes instytucji. Przy okazji przyznał, że jego kraj ma nadal wrogi stosunek do Bitcoina i innych kryptowalut.

Jeżeli chodzi o Polskę, dwa miesiące temu agencja ISBNews podała, że Narodowy Bank Polski (NBP) ma jeszcze w tym roku opublikować raport dot. analiz wprowadzenia na polski rynek CBDC. Sprawę potwierdził prezes banku centralnego Adam Glapiński.

W najbliższym czasie, a na pewno w tym roku opublikujemy duży raport na ten temat. Przygotowujemy się do różnych dalszych działań i powołania różnego rodzaju piaskownic, gdzie będziemy to badać. Natomiast powtarzam, że ewentualne wprowadzenie cyfrowego pieniądza w polskim banku centralnym w tej chwili byłoby do niczego nieprzydatne – powiedział Glapiński podczas konferencji prasowej.