Niemieckie fundusze instytucjonalne mogą teraz inwestować 20% portfela w kryptowaluty

Zgodnie z nowym prawem, które wejdzie w życie w przyszłym tygodniu, niektóre niemieckie fundusze inwestycyjne będą mogły posiadać do 20% udziałów w cyfrowych aktywach. Jest to związane z rosnącym popytem ze strony różnych instytucji w kierunku tej branży.

Kolejny ruch Niemiec w sprawie kryptowalut

Zgodnie z raportem Bloomberga z 30 lipca, Spezialfonds – niemieckie fundusze inwestycyjne o stałych zasadach – będą mogły przeznaczyć aż 20% swoich udziałów na cyfrowe aktywa. Fundusze te podobno zarządzają około 1,8 biliona euro lub 2,1 biliona dolarów i mogą być dostępne tylko dla lokalnych inwestorów instytucjonalnych, takich jak ubezpieczyciele lub firmy emerytalne.

Tim Kreutzmann – ekspert ds. kryptowalut w BVI, niemieckim organie branży funduszy – zwrócił uwagę, że większość funduszy najprawdopodobniej wolałaby na początku zacząć od niewielkich kwot:

Większość funduszy początkowo pozostanie poniżej granicy 20%. Z jednej strony, inwestorzy instytucjonalni, tacy jak ubezpieczyciele, mają surowe wymagania regulacyjne dotyczące ich strategii inwestycyjnych. A z drugiej strony, muszą również chcieć inwestować w kryptowaluty.

Mimo że inicjatywa pojawia się po zwiększonym popycie ze strony licznych niemieckich instytucji w kierunku produktów kryptowalutowych, Kamil Kaczmarski – członek zarządu w firmie doradczej w zakresie zarządzania Oliver Wyman LLC – zaopiniował, że wielu lokalnych inwestorów nadal jest sceptycznych, głównie ze względu na zmienność. Argumentował, że ten trend utrzyma się przez następne pięć lat.

Według rzecznika, menedżer aktywów Deutsche Bank AG, DWS Group i jedna z wiodących instytucji finansowych w Niemczech – DekaBank – wykazały zainteresowanie inwestowaniem w kryptowaluty, ale jak dotąd nie podjęły żadnych decyzji.

Deutsche Bank jest zainteresowany kryptowalutami

Niemiecka międzynarodowa instytucja finansowa – Deutsche Bank – zademonstrowała w maju swoje poparcie dla wirtualnych walut. Wówczas, jej CIO – Christian Nolting – podkreślił wzrost klasy aktywów obserwowany w ciągu ostatnich kilku lat, a zwłaszcza po pandemii COVID-19. Co więcej, wierzy on, że kryptowaluty będą tu przez długi czas:

Myślę, że do tej pory jest jasne, że kryptowaluty (w jakiejś formie) są tutaj, aby pozostać, ale twierdziłbym, że są one dalekie od klasy aktywów głównego nurtu.

Wręcz przeciwnie, Nolting argumentował, że CBDC mogą zaszkodzić aktywom cyfrowym i zmniejszyć ich szanse na służenie jako międzynarodowe instrumenty płatnicze:

Powszechne wprowadzenie CBDC, któremu towarzyszy większa regulacja kryptowalut, może stworzyć bardziej wymagające środowisko dla aktywów kryptowalutowych, ponieważ niektóre z ich zalet w porównaniu do tradycyjnych aktywów finansowych zanikną w dłuższej perspektywie.

Członek zarządu Deutsche Bank porównał również Bitcoina do złota, mówiąc, że podstawowa kryptowaluta ma wszystkie cechy metalu szlachetnego. Stwierdził też, że pewnego dnia w przyszłości BTC “może ostatecznie zastąpić złoto jako magazyn wartości.”