Najpopularniejsze kryptowaluty poza Bitcoinem i Etherem

Bitcoin i Ether to dziś dwie najpopularniejsze kryptowaluty świata. Cyfrowa waluta, która została zaprojektowana przez Satoshi’ego Nakamoto, zadźwięczą swoją pozycję m.in. tym, że jest pierwszym tego typu środkiem płatniczym w historii. Do tego to za jej pomocą można kupować inne kryptowaluty. Ether? To proste, za nim stoi Ethereum, czyli dziś najpopularniejsza platforma do smart-contractów. Co jednak z innymi blockchainowymi monetami? Na które stawiają inwestorzy? Znamy już odpowiedź na to pytanie!

Bitcoin, Ether i… inne najpopularniejsze kryptowaluty

O sprawie napisał Forbes. A konkretnie o trwającym aż rok sondażu, za którym stoi popularna giełda kryptowalut Luno. Wyniki oferują nam unikalne spojrzenie na najpopularniejsze kryptowaluty po Bitcoinie (BTC) i Etherze (ETH). Firma zapytała bowiem aż trzy miliony swoich użytkowników, które coiny chcą kupić w tym roku, oprócz dwóch największych kryptowalut według kapitalizacji rynkowej.

Forbes donosi, że dotarł do danych z badania, które jakimś sposobem wyciekły. Jakie więc są najpopularniejsze kryptowaluty świata poza BTC i ETH?

Właściwie zaskoczenia nie było. “Pierwsze” miejsce zajmuje tu XRP, czyli token Ripple. “Drugie” to niesprecyzowane “inne”. Dalej uplasowały się Litecoin (LTC) i Stellar (XLM).

Następne miejsca to kolejno: Bitcoin Cash (BCH), Binance Coin (BNB), najsłynniejszy private coin, czyli Monero (XMR), i wreszcie stablecoin USD Coin (USDC). Rynek chyba wierzy w sukces kryptowalut, które gwarantują większą prywatność, bo w rankingu znalazł się też Zcash. Popularnością cieszy się też token ERC-20 Maker (MKR), który domyka listę.

Interpretacja badania

Wyniki w pewnej części są odbiciem kapitalizacji rynkowej kryptowalut. Dziwi jednak brak dość dobrze radzącego sobie na rynku forku Bitcoina – Bitcoina SV, a ponadto pupilka Chińczyków – EOS.

Jak widać, jakaś część rynku nadal uważa, że warto inwestować w pierwotną idee BTC dot. prywatności transferu środków. Stąd zapewne popularność private coinów: ZCasha i Monero.

Niekwestionowanymi liderami rynku pozostają jednak Bitcoin, Ether i XRP. Czy ewentualna kolejna bańka spekulacyjna na cyfrowych aktywach zmieni ten stan rzeczy? Napiszcie, co o tym sądzicie w komentarzach!