“My Company” prezentuje 25 najlepszych polskich startupów. W tym gronie są 3 blockchainowe projekty

Portal i zarazem miesięcznik “My Company” zaprezentował ranking 25 najciekawszych polskich startupów. W zestawieniu znalazły się trzy firmy z rynku zdecentralizowanych technologii.

Ranking “My Company”

Redakcja “My Company” postanowiła – tak jak rok temu – przygotować ranking najlepszych polskich startupów. Wedle jakich kryteriów oceniano projekty? Jak napisano we wstępie, liczyła się zasada „follow the money”, więc w zestawieniu znalazły się te firmy, które zbierały największe środki od inwestorów. Mimo tego wyróżniono też te startupy, które może i nie popisały się “cyferkami”, ale są bardzo perspektywiczne. W rankingu można znaleźć trzy projekty z rynku Web3.

Ramp – lider zestawienia

Co ciekawe, na szczycie listy jest Ramp. To “polski startup z jedną z największych rund w historii”. I faktycznie, w listopadzie zeszłego roku firma zebrała od inwestorów w rundzie B aż 280 mln zł.

Czym dokładnie zajmuje się Ramp? “My Company” opisało działalność spółki w następujący sposób:

Rozwija globalną infrastrukturę płatniczą, łączącą kryptowaluty z globalnymi systemami finansowymi. Platforma umożliwia użytkownikom kupowanie krypto[walut] wewnątrz aplikacji lub bezpośrednio na stronie internetowej w sposób tak prosty jak płatności w świecie e-commerce.

Można więc powiedzieć, że firma osiągnęła sukcesy na obu polach – kwoty zebranej z rynku i bycia perspektywiczną. Nikt chyba dziś  nie zaprzeczy, że branża kryptowalut ma przed sobą interesującą przyszłość.

RedStone – rewolucjonista Web3

W pierwszej dziesiątce – na 7. miejscu – znalazła się jeszcze inna firma z rynku Web3. Chodzi o RedStone, które “tworzy wielołańcuchową bazę danych, dostarczającą informacje cenowe dla inteligentnych kontraktów i protokołów DeFi”. Celem jest uwolnienie potencjału, jaki tkwi w Web3. Startup chce to osiągnąć korzystając z możliwości Ethereum, Avalanche czy Polygon.

Mimo, że projekt wystartował niedawno – w 2021 r. – już teraz cieszy się zaufaniem inwestorów, którzy wyłożyli na jego rozwój w rundzie seed 31 mln zł.

Planetary Metaverse – reprezentant metawszechświata

Ostatnim projektem związanym z Web3 jest Planetary Metaverse (14. pozycja). Jak sama nazwa wskazuje, działa na rynku metaverse.

Od razu warto odpowiedzieć sobie na pytanie, czym projekt się wyróżnia. Otóż większość produktów metaverse to aplikacje desktopowe. Planetary Metaverse robi jednak coś oczywistego (a jednak innego) – stawia na rynek mobilny. I, co ważne, jej rozwiązania mogą działać – jak twierdzą twórcy projektu – już na kilkuletnim sprzęcie.

Czym jednak dokładnie jest Planetary Metaverse? To, jak opisuje to “My Company”, “pełnowartościowa aplikacja społecznościowa osadzona w wirtualnym świecie, która zaczynała jako aplikacja imprezowa do zabawy w trakcie pandemii”.

Przewagą uzupełniającą dostępność i prostotę jest fakt, że nie jesteśmy jedynie produktem metaverse, tylko pełnimy funkcję aplikacji społecznościowej. Bo co innego zatrzymuje użytkowników przy produkcie, jeśli nie społeczność i możliwość interakcji?

– uzupełnia ten opis założyciel i CEO Robert Bukowski.

W projekt zainwestowała brytyjska firma nChain, na której czele stoi skandynawski miliarder Christen Ager-Hansen. W rundzie seed było to 13 mln zł.

Pozostaje nam liczyć na to, że za rok w podobnym rankingu znajdziemy większą liczbę firm z rynku blockchaina i Web3.