Mitsubishi Electric wykorzysta blockchaina na rynku handlu energią

[vc_row][vc_column][vc_column_text]Firma Mitsubishi Electric łączy siły z wiodącym japońskim uniwersytetem naukowo-technologicznym Tokyo Tech. Cel? Zbudowanie platformy opartej na blockchainie, która ma służyć do handlu energią. Jak zapewniają twórcy, projekt ma na celu zapewnienie ludziom zoptymalizowanego sposobu kupowania i sprzedawania nadwyżek energii.

Mitsubishi Electric na rynku blockchaina

Partnerzy twierdzą, że projektują nowy ekosystem oparty na łańcuchu bloków. Chcą w ten sposób automatycznie optymalizować zamówienia w procesie na podstawie podaży i popytu.

– Jeśli celem jest maksymalizacja ilości nadwyżki energii elektrycznej dostępnej na rynku, można wyszukać najlepsze dopasowanie oferty pod kątem tego wspólnego celu. Jeśli istnieje nadwyżka, cena transakcyjna prawdopodobnie spadnie zgodnie z zasadami rynkowymi. Jeśli priorytetem są zyski prosumentów i konsumentów, wspólny cel można dostosować tak, aby zwiększyć łączne zyski wszystkich prosumentów i konsumentów – tłumaczą eksperci.

Mitsubishi twierdzi, że jego system jest przeznaczony do przetwarzania dużej liczby transakcji przy minimalnej wymaganej mocy obliczeniowej.

Mitsubishi i Tokyo Tech rozpoczną testy nowego systemu w kwietniu.

Mitsubishi Electric Corporation to założona 15 stycznia 1921 roku japońska międzynarodowa firma produkująca elektronikę i sprzęt elektryczny z siedzibą w Tokio w Japonii. Jest to jedna z głównych firm-córek Mitsubishi.

OZE na rynku blockchaina

To nie pierwsza inicjatywa związana jednocześnie z blockchainem i OZE. Latem 2019 r. firma Clearway Energy Group z siedzibą w Stanach Zjednoczonych rozpoczęła np. realizację pilotażowego programu handlu certyfikatami związanymi z odnawialnymi źródłami energii (OZE). Całość została być oparta na technologii blockchain.

Rynki technologii blockchain i odnawialnych źródeł energii mają ze sobą zresztą o wiele więcej wspólnego, niż możemy pozornie przypuszczać. Można doszukać się tu nawet pewnej synergii. Do kopania BTC potrzebny jest bowiem tani prąd. Stąd też wykorzystywanie dobrodziejstw OZE jest tu jak najbardziej na miejscu.

Inwestorzy i ogólnie rynek to widzą. Firma analityczna CoinShares szacuje obecnie, że nawet 74,1 proc. wydobycia Bitcoinów (BTC) jest zasilane za pomocą właśnie energii odnawialnej. Stwierdzono to w półrocznym raporcie dot. miningu opublikowanym 5 czerwca 2019 r.[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]