Kurs Bitcoina – to tylko chwilowa awaria?

Kurs Bitcoina ponownie spadł poniżej 10 000 USD i w momencie powstawania tego tekstu kosztuje “tylko” nieco ponad 9 500 USD. Dlaczego tak się stało? I czy to dobry moment na zakupy?

Według niektórych analityków kursu, obecne spadki to świetny moment na zakupy.

To tylko chwilowa awaria?

„Za spadkami cen Bitcoina i całego rynku stoi kilka powodów. Najważniejsze z nich to ogłoszenie z 28 sierpnia, w którym Chiński Bank Centralny dementuje jakoby miał już w październiku wprowadzić narodową kryptowalutę oraz wygaśnięcie połowy kontraktów terminowych na BTC na chicagowskiej giełdzie CME. Wygaśniecie oraz brak decyzji o otwarciu nowych kontraktów to zamykanie rynku futures na BTC na największej giełdzie towarowej świata. Inwestorzy musieli się wiec wycofać z rynku a kolejne wejście umożliwi im platforma Bakkt, która ma być otwarta końcem następnego miesiąca. Aktualne ceny to okazja na tanie zakupy”

– twierdzi Tomasz Rozmus z Tokeneo.

Mike Novogratz, inny krypto-inwestor, uważa, że całkiem realny jest spadem do 8 500 USD, choć długoterminowo maszerujemy nadal w kierunku ATH.

“Mam nadzieję, że tam nie dotrze, ale gdyby tak się stało, nie zdziwiłoby mnie to. A potem myślę, że te instytucje, które znów się podekscytowały, może pod koniec roku – miejmy nadzieję, że wcześniej – wypchniemy z tego zakresu i wrócimy do dawnych szczytów w wysokości 20 000 dolarów”

– mówi Novogratz.

Dlaczego kurs Bitcoina spadł?

Chociaż trudno jest podać jakiś bardzo dokładny powód ostatnich spadków (może to naturalna korekta?), niektórzy sugerują, że powinniśmy przyjrzeć się sprawie CME i innych platform oferujących handel kryptowalutowymi instrumentami pochodnymi. Spadki zbiegają się z datą wygaśnięcia kontraktów futures na Bitcoiny na CME z Chicago. Przez to wielu inwestorów sprzedało swoje aktywa, aby uregulować kontrakty terminowe, które wkrótce wygasają, powodując tym jednak trend spadkowy.

Inny powód? Już od 6 września istnieje możliwość deponowania swoich środków na Bakkt. Chociaż powinien być do byczy sygnał dla Bitcoina, istnieje pewien haczyk. Platforma jest dedykowana inwestorom instytucjonalnym i naturalne jest, że będą oni próbowali wejść na ten rynek po najniższej możliwej cenie. Możliwe więc, że za spadkami ponownie stoją tzw. wieloryby.

Możliwe też, że część rynku uznała, że wojna handlowa na linii USA-Chiny dobiega końca. Donald Trump mówił ostatnio o otwartości władz Państwa Środka w kontekście negocjacji z USA.

Z kolei Gao Feng, rzecznik chińskiego Ministerstwa Handlu, powiedział:

“Zdecydowanie odrzucamy eskalację wojny handlowej i jesteśmy gotowi negocjować i współpracować w celu rozwiązania tego problemu ze spokojną postawą.”

Który z tych czynników był według was decydujący?