Kryzys ekonomiczny wywołany przez COVID-19 ma swoją oficjalną nazwę. MFW nie ma dobrych wieści

Pandemia wywołana przez koronawirusa zbiera coraz większe żniwo na całym świecie. Jej skutki odczuwają już światowe gospodarki. Według szacunków Międzynarodowego Funduszu Walutowego, globalna gospodarka skurczy się o 3% w 2020 roku, czyli znacznie bardziej niż podczas kryzysu w latach 2008-2009.

Najbardziej optymistyczny scenariusz zakłada zanikanie pandemii w drugiej połowie 2020 roku. Wraz z normalizacją sytuacji zdrowotnej na świecie, gospodarki mają powoli wzrastać.

Kryzys ekonomiczny 2020 ma swoją nazwę “The Great Lockdown”

Każde znaczące wydarzenie o zasięgu globalnym doczekiwało się swojej nazwy. Największy kryzys gospodarczy w historii kapitalizmu, który przypadał w latach 1929-1933, ochrzczono nazwą “Wielki kryzys” (Great Depression). Z kolei załamanie gospodarcze z 2008-2009 nazwano “Globalnym Kryzysem Finansowym” (Global Financial Crisis).

Kryzys ekonomiczny wywołany przez COVID-19 coraz częściej określany jest jako “Wielka Blokada” (The Great Lockdown). Takiego sformułowania użyła we wtorek główna ekonomistka Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), Gita Gopinath, która powiedziała:

„Wielka blokada to najgorsze pogorszenie koniunktury gospodarczej od czasu wielkiego kryzysu i znacznie gorsze niż globalny kryzys finansowy [z 2008 r.]”

Określenie “Wielka Blokada” w znacznej mierze odnosi do zakazów przemieszczania się. W niektórych krajach takich jak Indie, z domów czy mieszkań można wychodzić raz na trzy dni. Na całe szczęście, ograniczenia w Polsce nie są aż tak restrykcyjne.

Z powodzeniem “Wielką Blokadę” możemy także rozpatrywać w kontekście światowych gospodarek. Wiele z nich zostało “zablokowanych” a rozwój znacząco wyhamował. Według prognoz MFW, największe spadki czekają Europę -7,5%. W porównaniu z zeszłorocznym wzrostem o 1,2% będzie to gigantyczne “zaciągniecie hamulca ręcznego”.

Latest world economic outlook from @IMFNews for 2020 growth (vs. 2019):

*World: -3% (2.9%)
*US: -5.9% (2.3%)
*Euro Area: -7.5% (1.2%)
*Japan: -5.2% (0.7%)
*UK: -6.5% (1.4%)
*China: 1.2% (6.1%)

*DM: -6.1% (1.7%)
*EM: -1% (3.7%)

— Liz Ann Sonders (@LizAnnSonders) April 14, 2020

Odbicie zakładane jest na 2021 i według prognoz będzie miało gwałtowny charakter.

Szansa dla Bitcoina

Prognozowany kryzys ekonomiczny wywołany przez COVID-19, może okazać się szansą dla Bitcoina. Najpopularniejsza kryptowaluta świata notuje ostatnio znaczące wzrosty. Po marcowym załamaniu ceny i spadku poniżej 4 tysięcy dolarów, kurs BTC wzrósł i momencie pisana tego artykułu oscyluje wokół 7000 USD.

Przed nami jeszcze halving Bitcoina, który z perspektywy historii był “motorem napędowym” wzrostów. Bitcoin nigdy nie był świadkiem poważnego kryzysu ekonomicznego, dlatego ten test jest tak ważny.  Jak na razie zdaje go celująco.