Inwestorzy powinni móc trzymać kryptowaluty w bankach – uważa ważny urzędnik z USA

Inwestorzy, którzy kupują kryptowaluty, powinni móc trzymać je potem w bankach. Tak uważa pełniący obowiązki kontrolera waluty w USA Brian Brooks.

Inwestorzy kryptowalut powinni móc trzymać BTC w banku

Brooks patrzy na kryptowaluty inaczej, niż robią to czołowi politycy i urzędnicy. Dostrzega to, że cyfrowe waluty przestały być już niszą.

“Obecnie 40 lub 50 milionów Amerykanów posiada aktywa kryptowalutowe. (…) Myślę, że przeciętny człowiek na ulicy uważa, że ​​kryptowaluty są niezwykłe i naprawdę niszowe. Ale tak naprawdę nie jest. A jeśli krajowy system bankowy ma odegrać swoją rolę w zapewnianiu ludziom bezpiecznego schronienia do przechowywania i przeprowadzania transakcji, musi to obejmować wszelkie aktywa finansowe, które ludzie posiadają w danym momencie, a kryptowaluty są jednymi z nich”

– mówił na ostatnim szczycie LA Blockchain Summit.

Przypomnijmy, że w tym roku zarządzany przez niego Urząd Kontrolera Walut (OCC) wydał komunikat, w którym stwierdzono, że banki mogą przechowywać kryptowaluty w imieniu swoich klientów. Dodano w nim, że muszą one dzisiaj „zaspokajać potrzeby swoich klientów w zakresie usług finansowych”. Warto zauważyć, że od tego czasu kilka banków wyraziło zainteresowanie takim pomysłem.

Brooks wyjaśnił teraz, że celem pisma było „zdemistyfikowanie” kryptowalut. Dodał, że miał sygnały świadczące o tym, że wielu inwestorów chce wejść na rynek BTC.

Bitcoin i blockchain rewolucjonizują świat

W czasie szczytu padło wiele zdań o tym, jak nowe technologie zmieniają nasz świat.

 “Kiedyś, gdy cię nie znałem, potrzebowałem banku, który zdecydowałby, czy masz zdolność kredytową (…). Ale nagle, teraz, gdy sieci komputerów łączą ze sobą węzły blockchaina, można faktycznie robić niektóre z tego rodzaju rzeczy bez pośrednika, a więc wizja jest taka, że ​​finanse mogą pewnego dnia bardzo przypominać [swoistą] komunikację”

– mówił Brooks.

Wtórował mu inny ekspert, który pojawił się na wydarzeniu. Chodzi o Tima Drapera.

“Kiedy pojawił się Bitcoin, nagle mieliśmy walutę, którą mogliśmy używać na całym świecie i taką, w którą moglibyśmy wierzyć, nawet gdyby rząd na przykład wydrukował 13 bilionów USD. Nadal moglibyśmy mieć walutę, która nie uległaby osłabieniu”

– tłumaczył.

Jego zdaniem “to był początek czegoś, co moim zdaniem będzie wielką zmianą na świecie. I myślę, że świat przejdzie przez antropologiczny skok, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że kiedyś byliśmy plemionami i to był [wtedy] sposób na zapewnienie sobie bezpieczeństwa. Powiedzielibyśmy: „OK, to jest granica, nie przekraczajmy tej granicy, a nasi ludzie będą bezpieczni”.

“Cóż, teraz zdajemy sobie sprawę, że granice stają się coraz bardziej bez znaczenia, a zdecentralizowany świat staje się coraz ważniejszy i wszystko, od bankowości po ubezpieczenia, nieruchomości i zarządzanie, ulegnie zmianie i stanie się zdecentralizowane na całym świecie, a to uczyni nas globalnymi”

– dodał.