Indie nie zakazują kryptowalut

Indie: minister finansów Anurag Thakur powiedział, że w Indiach nie ma prawa wyraźnie zakazującego używania kryptowalut. Informację podał lokalny serwis informacyjny Inc42.

Słowa polityka padły podczas niedawnej wymiany zdań między posłem do parlamentu a Thakurem w Rajya Sabha – „Radzie Państwa”.

Indie: kryptowaluty rosną w siłę

Poseł Dharmapuri Srinivas zapytał Thakura, czy kryptowaluty są rzeczywiście nielegalne w Indiach. Zwrócił przy tym uwagę na to, że cyfrowe waluty w rzeczywistości stają się coraz popularniejsze w Indiach:

“Czy rząd zwrócił uwagę na powszechność kryptowalut w kraju i czy podejmowane są jakiekolwiek działania przeciwko osobom odpowiedzialnym za rozpowszechnianie kryptowalut na rynku?”

Thakur odpowiedział negatywnie, przyznając, że cyfrowe waluty, takie jak Bitcoin, nie są nielegalne w Indiach.

Rozwijając stanowisko swojego kraju, Thakur dodał, że nie ma prawa dotyczącego stricte kryptowalut, do którego można by się odnieść. Jego zdaniem działania podejmowane z cyfrowymi walutami stanowią wyłącznie przestępstwa podlegające zaskarżeniu, jeżeli naruszają istniejące wcześniej przepisy, które mogą być egzekwowane przez konkretne podmioty.

Indie nie zakazują Bitcoina?

Jak wcześniej informowaliśmy, Indie rozważały zakaz kryptowalut. Przygotowano nawet projekt ustawy np. „Zakaz kryptowalut i regulacja oficjalnych walut cyfrowych”, który zakazywałby wszystkie „nieoficjalne” kryptowaluty. Za ich użycie groziłoby nawet 10 lat więzienia. Gdyby tego typu zapis wszedł w życie, kraj stałby się miejscem, gdzie respektowane byłyby najostrzejsze przepisy dot. nowego rynku cyfrowych walut.

Projekt definiował kryptowalutę jako:

„Wszelkie informacje, kody lub tokeny nie będące częścią oficjalnej waluty cyfrowej, generowane za pomocą środków kryptograficznych lub w inny sposób, zapewniające cyfrową reprezentację wartości”.

Pierwszym sygnałem, że może nie być tak źle był fakt, że w czasie debaty nad budżetem nie mówiono o kryptowalutach.

Teraz mówi się zaś o opracowaniu nowej krajowej cyfrowej waluty zwanej Digital Rupee. To o tyle ciekawe, że miałoby to miejsce w czasie, gdy indyjski bank centralny, Reserve Bank of India (RBI), zaledwie pół roku wcześniej – w styczniu 2019 r. – zrezygnował z planu emisji cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC).