Hongkoński oficjel: Nie ma konieczności dodatkowego regulowania obrotu bitcoinem

 

Na obecną chwilę nie ma potrzeby wprowadzania oddzielnych legislacji i regulowania handlu bitcoinami i podobnego rodzaju walutami cyfrowymi – mówi sekretarz ds. usług finansowych i skarbu Hong Kongu, profesor KC Chan. Swoje zdanie uzasadnia między innymi niskim jeszcze poziomem cyrkulacji kryptowaluty w tym kraju. Jak dodaje, z tego względu bitcoin nie stwarza nadal poważniejszego zagrożenia dla lokalnego systemu finansowego.

 

Oświadczenie profesora Chana stanowiło odpowiedź na pytanie postawione przez jednego z członków Rady Ustawodawczej Hong Kongu, Leung Yiu-chunga w kontekście sprawy hongkońskiej giełdy MyCoin, któraw lutym tego roku w niewyjaśnionych okolicznościach zaprzestała swojej działalności, pozostawiając nieuregulowane zobowiązania wobec swoich klientów sięgające, według niektórych źródeł, sumy nawet 385 milionów dolarów.

 

Yiu-chung starał się dociec czy w związku z oszustwem inwestycyjnym jakiego dopuściło się MyCoin, władze zamierzają podjąć się wprowadzenia szerszych regulacji dotyczących obrotu walutami cyfrowymi w tym kraju.

 

Odpowiedź profesora KC Chana była jednak stanowcza i jednoznaczna:

 

Rząd na obecną chwilę nie uważa za konieczne wprowadzania jakiejkolwiek nowej legislacji mającej regulować handel tego rodzaju aktywami cyfrowymi czy też zakazującej obywatelom uczestnictwa w tego typu aktywnościach.”

 

Jak dodał, w przypadku zaistnienia potrzeby radzenia sobie z nowo zaistniałymi przypadkami naruszeń prawa w strefie obrotu walutami cyfrowymi, odpowiednie organa tego kraju mogą z powodzeniem sięgać do istniejących już przepisów, zarówno krajowych jak i międzynarodowych. Zaznaczając jednak, iż zarówno jego biuro jak i inne, właściwe temu instytucje, będą z uwagą przyglądać się dalszemu rozwojowi wypadków w tej sferze.

 

 

Wszelkie kopiowanie, dystrybucja, elektroniczne przetwarzanie oraz przesyłanie zawartości ze stron bitcoin.pl wymaga uprzedniej zgody portalu.