za
loss-mycoin

Hong Kong – upada „giełda” MyCoin

2015-02-09
Biznes
Konferencja Kryptoraport

 

Niepokojące doniesienia docierają do nas z Hong Kongu. Co raz więcej źródeł potwierdza bowiem, iż jedna z działających na tamtejszym rynku, lokalnych giełd wymiany bitcoin, MyCoin, w dotychczas niewyjaśnionych okolicznościach, zaprzestała działalności, na swoich kontach nadal posiadając jednakże zablokowane nawet 385 milionów dolarów, należących do jej klientów.

 

Dla lepszej perspektywy, obecna łączna kapitalizacja rynkowa bitcoina, znajduje się na poziomie około 3 miliardów dolarów.

 

Powyższe wyliczenia oparte są jednak głównie na oświadczeniach samych właścicieli platformy, swego czasu szacujących swoją bazę klientów na poziomie 3 tysięcy osób. Każda z nich miała zainwestować w firmę średnio, około 1 miliona dolarów hongkońskich, a więc równowartość prawie 130 tysięcy dolarów.

 

Coraz więcej wskazuje jednak na to, że MyCoin, nie było tak naprawdę rzetelną bitcoinową firmą, a zwyczajną piramidą finansową. Świadczyć o tym mogą między innymi metody, jakimi posługiwali się jej twórcy w celu przyciągnięcia do przedsięwzięcia jak największej liczby osób i kapitału:

 

Wydaje się, że nikt nie wie kto za tym stoi. Wszyscy mówią, że oni też zostali pokrzywdzeni … jednak osoby z wyższych szczebli [piramidy] powiedziały nam, że odzyskamy nasze pieniądze, jeśli uda nam się znaleźć dodatkowych klientów.” – skarży się jedna z pokrzywdzonych kobiet, o nazwisku Lau, która przyznaje się do zainwestowania w MyCoin sumy 1,3 miliona dolarów hongkońskich.

 

Żaden z klientów, który zdecydował się powierzyć swoje pieniądze na rozwój platformy, poza elektronicznym kontem użytkownika, nie otrzymał żadnej innej postaci potwierdzenia dokonanych nakładów – podpisanych dokumentów czy też faktur.

 

Każdy z niedoszłych inwestorów, miał być nęcony perspektywą szybkiego i pokaźnego zwrotu swoich nakładów – w wysokości nawet 1 miliona HKD po 4 miesiącach od zakupienia kontraktu bitcoinowego, opiewającego na sumę 400 tysięcy HKD. Dla osób, którym udałoby się znaleźć większą ilość nowych klientów, przewidziano dodatkowe nagrody pieniężne, a nawet nowego Mercedesa-Benz.

 

Do inwestowania w MyCoin, namawiać mieli ponoć nawet agenci nieruchomości, pracownicy kancelarii prawniczych czy też agenci ubezpieczeniowi.

 

Pierwsze niepokojące wieści z „giełdy” MyCoin zaczęły napływać już w grudniu zeszłego roku, kiedy to serwis miał zmienić niektóre z uzgodnionych wcześniej warunków handlowych – między innymi zakazując inwestorom wypłaty wszystkich swoich bitcoinów, jeśli nie uda im się zainteresować platformą nowych klientów.

 

Wraz z początkiem tego roku, na drzwiach biura „giełdy” w Hong Kongu pojawiła się informacja, jakoby z powodu remontu, to od 3 stycznia miało być nieczynne. Niestety, pozostaje takowym do dzisiaj.

 

Strona internetowa MyCoin, na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie w pełni funkcjonalnej, niestety jest ono mylne – nie założymy tam już nowego konta, zaś wartość notowania pojedynczego bitcoina, w momencie publikacji tego artykułu, wskazuje „zastanawiające” 1,35$.

 

W sprawie MyCoin, już w zeszły piątek około 30 osób, zwróciło się o pomoc do jednego z członków lokalnej Rady Legislacyjnej, Leung Yiu-Chunga. W najbliższą środę, mają oni również sporządzić doniesienie w tej sprawie na policję.

 

Leung planuje także skontaktować się z lokalnymi władzami ds. polityki pieniężnej, prosząc je o wprowadzenie przepisów, dających w przyszłości większe zabezpieczenia dla osób inwestujących w biznesy związane z bitcoinem jak i innymi kryptowalutami.

 

Nie powinnam była być zachłanna. Jednak mój agent nieruchomości powiedział mi, że zysk po jednym roku wyniesie ponad 2 miliony HKD.” – dowiadujemy się od 81 letniej pani Chan, która zdecydowała się zainwestować w aż siedem kontraktów związanych z MyCoin, na łączną sumę 3 milionów dolarów hongkońskich. Z tego udało jej się odzyskać jedynie 1,2 miliona.

 

Największa, pojedyncza inwestycja w MyCoin, wynosić miała nawet 50 milionów dolarów hongkońskich, a więc prawie 6,5 miliona dolarów amerykańskich.

 

 

Wszelkie kopiowanie, dystrybucja, elektroniczne przetwarzanie oraz przesyłanie zawartości ze stron bitcoin.pl wymaga uprzedniej zgody portalu.

 

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi
Autor

Na rynku kryptowalut od 2013 r. Współorganizowałem pierwsze w Polsce konsultacje społeczne w Sejmie dotyczące technologii blockchain, a także Polski Kongres Bitcoin, w ramach którego wystąpił Andreas Antonopoulos. Współpracowałem z posłami na Sejm RP, w celu przygotowania interpelacji na temat takich kwestii jak: kryptowaluty, CBDC czy technologia blockchain. Interesuje się historią, ekonomią, polityką i oczywiście technologią blockchain.

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności