za
google konta

Google wejdzie na rynek bankowości? Czy to poważne zagrożenie dla Bitcoina?

Zondacrypto gielda kryptowalut 2650

Zdaniem niektórych dużym zagrożeniem dla Bitcoina jest obecnie komputer kwantowy Google. Jednak jest coś jeszcze, co może uderzyć w kryptowaluty. Mianowicie przejście tego giganta z branży wyszukiwarek do bankowości.

Według doniesień medialnych Google nawiązało współpracę z amerykańskim Citigroup w celu uruchomienia usługi własnych kont bankowych. Konto o nazwie Cache będzie dostępne w Google Play, a media głównego nurtu nazywają je „zabójcą Bitcoina”. Czy słusznie?

Google vs. kryptowaluty

googleWedług Financial Times koncepcja i szczegóły projektu są niejasne, więc może nie ma się czym przejmować. Z drugiej strony Cache ma być “przyszłością bankowości”. Co to oznacza? W praktyce może się zdarzyć, że klienci po prostu uzyskają dostęp do nowej platformy Google z tradycyjnym kontem bankowym. Firma nie jest pierwszym gigantem technologicznym, który interesuje się usługami finansowymi i zapewne nie ostatnim. Tym bardziej, że – jak widać – firmie brakuje tupetu pokroju Facebooka z jego Librą.

Firma wyraźnie postrzega zresztą Facebooka jako główne zagrożenie ze względu na jego ambicje związane z wejściem na rynek cyfrowych walut. Biorąc jednak pod uwagę ogromne kontrowersje, jakie przywitały na rynku LibraCoin ze strony globalnych organów regulacyjnych i polityków, Google stosuje bardziej tradycyjne podejście do współpracy z renomowanym bankiem.

Caesar Sengupta, dyrektor Google, powiedział mediom:

“Nasze podejście polega na głębokiej współpracy z bankami i systemem finansowym. Może to być nieco dłuższa ścieżka, ale jest bardziej zrównoważona.”

Doniesienia medialne wskazują na to, że lider rynku wyszukiwarek i reklamy w sieci byłby bardziej zainteresowany informacjami, jakie można uzyskiwać przy analizie przepływów na kontach, takimi jak pensje i zwyczaje zakupowe danego konsumenta. Zarówno Google, jak i Facebook osiągają ogromne zyski z analizy i obrotu danymi osobowymi swoich userów. Finanse są w pewnym sensie kolejnym logicznym krokiem dla obu firm.

Bitcoin – nie ma się czego obawiać

Czy przy takiej perspektywie nie ma żadnego zagrożenia dla Bitcoina? Można uznać, że właściwie rozwój takiej wizji Google, wchodzącego na rynek bankowości, wzmocni raczej oczekiwania dot. emisji zdecentralizowanej globalnej waluty. Może więc cała sprawa odbije się pozytywnie na kryptowalutach?

Bitcoin nadal działa w zupełnie innej sferze finansów niż tradycyjna bankowość. Wątpliwe więc, by pomysł Google stanowił dla niego zagrożenie, które może go zniszczyć.

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi
Autor

Na rynku kryptowalut od 2013 r. Współorganizowałem pierwsze w Polsce konsultacje społeczne w Sejmie dotyczące technologii blockchain, a także Polski Kongres Bitcoin, w ramach którego wystąpił Andreas Antonopoulos. Współpracowałem z posłami na Sejm RP, w celu przygotowania interpelacji na temat takich kwestii jak: kryptowaluty, CBDC czy technologia blockchain. Interesuje się historią, ekonomią, polityką i oczywiście technologią blockchain.

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności