za
skatterveket

Giełda BTCX rozpoczyna sądową batalię ze szwedzkim Urzędem Skarbowym

 

Szwedzka giełda wymiany bitcoin, BTCX, wytacza proces tamtejszemu Urzędowi Skarbowemu. Swego czasu wystąpił on do giełdy z nakazem przedłożenia mu danych osobowych w połączeniu z pełną historią transakcji wszystkich jej około 20 000 klientów. Właściciele platformy uważają, że udostępnienie urzędnikom tego rodzaju „wrażliwych” danych byłyby ze szkodą dla ich klientów i w sposób rażący naraziłoby na szwank ich prywatność.

 

Tamtejszy fiskus zażądał od BTCX ujawnienia informacji na temat wszystkich operacji zakupów i sprzedaży klientów giełdy, aby „przeanalizować ile z nich znajduje się obecnie w tamtejszym obiegu” – wyczytujemy w jednym z lokalnych serwisów informacyjnych DN.se.

 

BTCX odmówiło wykonania polecenia administracyjnego i złożyło w tej sprawie stosowne dokumenty sądowe. Giełda zaznaczyła jednak, iż nadal jest w każdym momencie otwarta na współpracę z odpowiednimi organami ścigania, asystując im w indywidualnych przypadkach dochodzeniowych, w przypadku podejrzenia naruszenia prawa przez któregoś z jej użytkowników.

 

Łatwo założyć, iż szwedzkiemu Urzędowi Skarbowemu zależy „po prostu” na dostępie do informacji, które pomogą mu ściągnąć należne mu, jego zdaniem, opłaty podatkowe od transakcji wymiany kryptowaluty realizowanych na giełdzie.

 

Według przedstawicieli platformy, wypełnienie tego typu żądania oznaczałoby jednak także, iż w rękach urzędników znalazłyby się takie dane klientów jak ich unikalne numery ID, a nawet adresy bitcoin, które w połączeniu z danymi osobowymi, kontami bankowymi itp., dawałyby urzędnikom dostęp do całego spektrum wcześniejszych transakcji każdej z kontrolowanych osób, wykraczającego daleko poza obręb platformy BTCX.

 

Wydaje im się, że proszą tylko o pojedyncze wycinki, ale w rzeczywistości dawałoby im to dostęp do całej historii – wszystkiego co się już zdarzyło, ale także możliwość śledzenia wszystkiego co nastąpi w przyszłości.” – mówi Christian Ander, właściciel i administrator giełdy BTCX. Dodając również:

 

Nasi klienci nie są na to zupełnie przygotowani. Byłoby to ogromnie niepożądane jeśli tego typu informacje ujrzałyby światło dzienne, włączając w to wyciągi bankowe i wszystkie konta bankowe. Zastanawia nas czy ta sytuacja jest tym czego dokładnie chce szwedzki urząd podatkowy, czy tak naprawdę nie zdają sobie sprawy z tego co czynią.

 

Dostęp do historii transakcji pojedynczej osoby daje nam niekiedy dostęp do najbardziej intymnych szczegółów z jej życia, których dana osoba może nie życzyć sobie ujawniać – nikt nie powiedział, że muszą być one niezgodne z prawem.

 

Z tego założenia wychodzili właściciele giełdy formułując swój sądowy pozew i jak się wydaje, w tej postaci może mieć on swoje podstawy. Jak przełoży się to jednak na ich realne szanse w starciu z biurokratyczną hydrą? Czas pokaże.

 

Jednak zespołowi BTCX już teraz należy się uznanie za podjęcie inicjatywy i przekaz jaki za jej pośrednictwem dają – iż instytucja prywatna ma jeszcze motywację i odwagę walczyć o prawo do prywatności swoich klientów również wobec państwowych urzędów.

 

 

Wszelkie kopiowanie, dystrybucja, elektroniczne przetwarzanie oraz przesyłanie zawartości ze stron bitcoin.pl wymaga uprzedniej zgody portalu.

 

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi
Autor

Na rynku kryptowalut od 2013 r. Współorganizowałem pierwsze w Polsce konsultacje społeczne w Sejmie dotyczące technologii blockchain, a także Polski Kongres Bitcoin, w ramach którego wystąpił Andreas Antonopoulos. Współpracowałem z posłami na Sejm RP, w celu przygotowania interpelacji na temat takich kwestii jak: kryptowaluty, CBDC czy technologia blockchain. Interesuje się historią, ekonomią, polityką i oczywiście technologią blockchain.

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności