Prezes Fed zapowiedział, co dalej ze stopami procentowymi

Wszyscy na rynkach finansowych czekali na dane z rynku pracy w USA i nowy komunikat Fedu. Te pierwsze okazały się nad wyraz dobre. Okazuje się jednak, że nie łagodzą one postawy Rezerwy Federalnej.

Zatrudnienie w USA

W styczniu zatrudnienie w USA wzrosło o 517 tysięcy. To świetna wiadomość. Jednocześnie stopa bezrobocia spadła z 3,5 proc. do 3,4 proc. To najmniej od 1969 roku.

Co może cieszyć zwykłych mieszkańców, martwi Fed. Ten bowiem liczył na to, że sytuacja na rynku pracy pogorszy się na tyle, że schłodzi rynki, a tym samym zmniejszy inflację. O sile gospodarki niech świadczy to, że na ten moment na każdego bezrobotnego przypadają dwa miejsca pracy.

Piątkowe dane utwierdziły więc władze monetarne w ich strategii – dalsze podwyżki stóp proc. powinny być kontynuowane.

W reakcji na nowe ogłoszenie Fedu dolar znów się umocnił.

Co ze stopami procentowymi?

Zrozummy pewną zależność. By pokonać inflację Fed musi schłodzić rynek – zmniejszyć cyrkulację pieniędzy. To będzie możliwe, gdy ludzie przestaną chętnie zaciągać kredyty (stąd podwyższanie stóp proc.) oraz zaczną oszczędzać.

Gdy Rezerwa Federalna widzi jednak, że bezrobocie spada i nastroje konsumentów są nadal dobre, obawia się, że inflacja zacznie wkrótce znów mocno rosnąć. Stąd zapewne, niejako chuchając na zimne, Rezerwa Federalna chce kontynuować podnoszenie stóp procentowych i to może nawet do wyższych poziomów, niż wcześniej oczekiwano.

Sam szef Fedu, Jerome Powell, powiedział w czasie wystąpienia w Klubie Ekonomicznym Waszyngtonu, że proces dezinflacji w USA rozpoczął się.

Proces dezinflacji w USA się rozpoczął, ale nadal musimy podnosić stopy procentowe, by mieć pewność, że inflacja powróci do 2-proc. celu

– stwierdził. Dodał, że jeśli dane pokażą, że inflacja jest wyższa, niż oczekują władze, czekają nas dalsze podwyżki stóp procentowych. Podkreślił też, że “jeśli więc nadal będziemy otrzymywać na przykład dobre raporty z rynku pracy (…) może się zdarzyć, że zrobimy więcej i podniesiemy stopy więcej, niż jest to wycenione na rynku”.

Poprosił też o “cierpliwość”.

Uważamy, że będziemy musieli utrzymać stopy procentowe na restrykcyjnym poziomie przez pewien czas, zanim inflacja spadnie (…) Nasze przesłanie było takie, że ten proces prawdopodobnie zajmie trochę czasu. Nie będzie to działo się szybko. Prawdopodobnie będzie to wyboista droga i uważamy, że będziemy musieli dokonać dalszych podwyżek stóp procentowych, jak powiedzieliśmy, i uważamy, że przez pewien czas będziemy musieli utrzymać politykę monetarną na restrykcyjnym poziomie

– dodał.

Mimo tych słów rynek kryptowalut rośnie. Bitcoin kosztuje ok. 23 200 USD, co oznacza skok ceny o 1,2% w skali tygodni i 1% w ciągu 7 dni. Nastroje też nie są złe i nadal sugerują “chciwość” inwestorów.

Bitcoin Fear and Greed Index is 58. Greed
Current price: $23,265 pic.twitter.com/monLWfjkaG

— Bitcoin Fear and Greed Index (@BitcoinFear) February 8, 2023