Europa zadłużona na blisko 100 proc. PKB

[vc_row][vc_column][vc_column_text]Łącznie zadłużenie rządów państw UE na koniec III kwartału 2020 roku wyniosło aż 12 036 166 000 000 euro. To oficjalne dane, jakie podał Eurostat. Z tego 11,1 bilionów euro (ponad 92 proc.) przypadło na kraje strefy euro.

Europa zadłuża się na potęgę

Dalsza analiza danych przeraża jeszcze mocniej. W samym III kwartale dług publiczny wzrósł o 162 mld euro. Z kolei relacja zadłużenia do PKB w strefie euro wyniosła aż 97,3 proc. Możliwe, że wkrótce wyniesie już 100 proc. (na dane z końca roku musimy trochę poczekać).

Jakie kraje zadłużają się dziś najmocniej? Według danych Eurostatu to Grecja (aż 200 proc. PKB), Włochy (154 proc.), Portugalia (131 proc.), Cypr (120 proc.), Francja i Hiszpania (kolejno: 117 i 114 proc.).

Tyle że skok relacji długu do PKB zaobserwowano w całej UE.

“Względem III kwartału 2019 roku największy wzrost relacji długu publicznego do PKB odnotowano na Cyprze (+22,9 pkt. proc.), w Grecji (+17,3 pkt. proc.), we Włoszech (+17,4 pkt. proc.) oraz w Hiszpanii (+16,6 pkt. proc.) i Francji (+16,5 pkt. proc.). Najmniejszy przyrost relacji długu do PKB stał się udziałem Irlandii, Szwecji i Bułgarii.

Ale w samym trzecim kwartale redukcję obciążenia długiem udało się osiągnąć władzom Austrii (-3,4 pkt. proc.), Finlandii (-1,7 pkt. proc.), Czech (-1,5 pkt. proc.), Belgii (-0,9 pkt. proc.) oraz Irlandii (-0,7 pkt. proc.). Te przykłady pokazują, że nawet w obliczu lockdownów i głębokiej recesji możliwe jest prowadzenie odpowiedzialnej polityki fiskalnej”

– wylicza bankier.pl.

Polska

Polska też dodatkowo się zadłuża i poziom zadłużenia względem PKB podniósł się o 9,7 punktów procentowych. Pod koniec września dług publiczny wyniósł 56,7 proc. PKB. Nie znamy jeszcze danych z końca 2020 roku, ale można zaryzykować tezę, że przekroczyliśmy już nawet konstytucyjną barierę 60 proc..

Jak wszyscy spłacimy ten dług? Istnieje obawa, że politycy myślą o świadomym podniesieniu inflacji, co pomoże w dewaluacji zadłużenia. Przy okazji uderzy jednak też po kieszeniach oszczędnych obywateli.[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]