Elon Musk tweetuje na temat Bitcoina. Twitter blokuje mu konto

Niewiele po północy z poniedziałku na wtorek, Elon Musk, założyciel SpaceX oraz Tesla, opublikował tajemniczego tweeta na temat Bitcoina. Na reakcję administratorów Twittera nie trzeba było długo czekać.

 

Niewiele po północy z poniedziałku na wtorek, Elon Musk, założyciel SpaceX oraz Tesla, opublikował tajemniczego tweeta na temat Bitcoina. Na reakcję administratorów Twittera nie trzeba było długo czekać.

 

Kiedy jeden z użytkowników Twittera zadał, wydawałoby się dosyć prozaiczne, pytanie wewnątrz wątku dyskusyjnego na temat bezpieczeństwa kont Tesla, Elon Musk odpowiedział mu w dość nieoczekiwany sposób: „Chcesz kupić trochę Bitcoinów?”.

 

Swoją odpowiedź Elon Musk zilustrował dodatkowo za pomocą obrazka przedstawiającą postać, charakterystyczną dla filmów z gatunku anime, widniejącą na tle logo Bitcoina. Ilustracja okazuje się pochodzić ze strony Cryptocurrency Girls, na której odnajdziemy więcej tego typu grafik, promujących w ten sposób także inne kryptowaluty.

 

Jak się okazuje, tweet Muska zaskoczył również administratorów Twittera, którzy dosyć szybko zablokowali konto słynnego przedsiębiorcy. Ich reakcja uzasadniona była obawą, iż jego konto zostało zhakowane.

 

Sytuacja została wyjaśniona, a konto Muska odblokowane. Ten nie omieszkał jednak wyśmiać reakcji Twittera, pisząc: „Twitter myślał, że zostałem zhakowany i zablokował moje konto haha”.

 

 

Całe zamieszanie wydaje się świadomą prowokacją ze strony Elona Muska. Ten już wcześniej podnosił, problematyczną i do dziś nierozwiązaną, kwestię dotyczącą pojawiania się fałszywych kont na Twitterze lub też hakowania prawdziwych, poprzez które to oszuści, podszywając się pod osoby ze świata biznesu, show-biznesu czy polityki, zachęcają np. do kupna określonej kryptowaluty lub rozprzestrzeniając innego rodzaju fake news.

 

Sam Elon Musk, tylko w tym roku, padł ofiarą tego typu działań co najmniej dwukrotnie. Oszuści podszywali się również m.in. pod tożsamość twórcy kryptowaluty Ethereum, Vitalika Buterina, czy też Johna McAfee, eksperta ds. cyberbezpieczeństwa. W obydwu przypadkach obiecywali oni „darmowe” kryptowaluty. Jedynym warunkiem było uprzednie wysłanie określonej ilości środków na podane przez oszustów adresy kryptowalutowe.

 

W połowie września Musk zwrócił się nawet, również za pośrednictwem Twittera, do twórcy kryptowaluty Dogecoin, Jacksona Palmera, z prośbą, aby ten zwrócił uwagę właśnie na ten problem:

 

„Jeśli możesz pomóc pozbyć się tych irytujących oszustów spamerów, zostałoby to bardzo docenione” – pisał wówczas Musk. W odpowiedzi Palmer zaproponował i, jak sam potwierdził, wysłał mu próbkę krótkiego skryptu, który miałby rzekomo stanowić rozwiązanie problemu.

 

Dzisiejszy tweet Muska na temat bicoina spotkał się również z odzewem znanych postaci społeczności kryptowalutowej, m.in. Zhao Changpenga, założyciela i CEO największej na świecie, z perspektywy wolumenu handlowego, giełdy wymiany kryptowalut Binance. Ten również opublikował tweet, którym zażartował z zaistniałej sytuacji:

 

„Lol, to się rozprzestrzenia. Kupię Teslę, jeśli ty zaakceptujesz crypto…” – napisał Zhao.