Ekwador zakazuje bitcoina i wprowadza własną kryptowalutę

We wczorajszym głosowaniu ekwadorskiego Zgromadzenia Narodowego, na czele z rządzącą, socjalistyczną partią PAIS Alliance, większością 91 głosów, przegłosowana została reforma, która zakłada wprowadzenie narodowej, scentralizowanej krypto-waluty. Ta sama legislacja, zawarta w artykule 96 ustawy, delegalizuje jednocześnie wszystkie inne krypto-waluty, których emitentem nie jest bank centralny, nie wyłączając z tego grona bitcoina.

 

Inicjatorem nowej ustawy jest założyciel PAIS Alliance, prezydent i szef rządu Ekwadoru w jednej osobie – Rafael Correa.

 

Narodowa krypto-waluta ma mieć oparcie w środkach centralnego banku Ekwadoru (Banco Central del Ecuador). Nadzór nad nową cyfrową walutą należeć będzie do Zgromadzenia Narodowego, podczas gdy bank centralny będzie odpowiedzialny za jej rozwój i integrację z szerszym systemem finansowym. Rządowy e-pieniądz operować będzie u boku obecnej, narodowej waluty Ekwadoru, którą od 2000 roku jest dolar amerykański.

 

Podczas gdy rząd zapewnia o słuszności swoich kroków i wskazuje na korzyści płynące z nich dla społeczeństwa i ekonomii kraju, entuzjaści zdecentralizowanych krypto-walut otwarcie manifestują swoje zaniepokojenie zaistniałą sytuacją. W wysłanym do Zgromadzenia Narodowego, 20 lipca bieżącego roku, specjalnym oświadczeniu, Bitcoinowa Społeczność Ekwadoru (La Comunidad Bitcoin Ecuador) zwraca się do władzy, wskazując na zagrożenia dla prywatności i wolności obywateli wynikającej z nowego prawa. W swoim liście otwartym sugeruje także wprowadzenie poprawek do ustawy, które oddzielałyby dane osobowe Ekwadorczyków od systemów krypto-płatności.

 

Jak głosi część oświadczenia: „Ekwador, jako pionier w kreacji cyfrowego, państwowego pieniądza, musi używać metodologii, która szanuje podstawowe prawa. System krypto-waluty musi być weryfikowalny, a jej kod opublikowany jako wolne oprogramowanie, aby zapewnić nie naruszanie prywatności przez jego algorytmy” Ma to gwarantować konstytucja kraju, odnosząca się bardzo jasno do zasad prywatności, włączając w to każdą formę komunikacji.

 

Powołując się na zasady wolnego handlu społeczność domaga się także wyłączenia zdecentralizowanych krypto-walut z artykułu 96.

 

Ustawa czeka obecnie już tylko na podpis prezydenta i de facto ojca ustawy. Oznacza to, że już w niedługim czasie wiele krajowych firm operujących na rynku e-walut będzie zmuszonych do zamknięcia działalności. Niedostosowanie się do nowych przepisów może bowiem wiązać się z dotkliwymi konsekwencjami prawnymi, włączając w to konfiskatę majątku.