Eksperci z MIT nie ufają systemom głosowania opartym na blockchainie

Nie widzieliśmy jeszcze systemu blockchaina, któremu można w pełni zaufać w kwestii wyborów – uważają eksperci ds. cyberbezpieczeństwa z MIT.

Eksperci z MIT krytycznie o blockchainie

Według raportu z 16 listopada naukowców z Laboratorium Informatyki i Sztucznej Inteligencji w Massachusetts Institute of Technology (MIT) poleganie na blockchainie w kwestii wyborów politycznych nie jest dobrym pomysłem i może zwiększać ryzyko hakerów manipulujących przy “urnach”.

Zespół ds. bezpieczeństwa cybernetycznego Sunoo Park doszedł do wniosku, że blockchain „nie nadaje się do wyborów politycznych w dającej się przewidzieć przyszłości”. Nadal niemal niezawodne wydają się tradycyjne metody liczenia głosów wyborców. Niektóre z obaw dotyczą “potencjalnego braku tajemnicy wyborczej” oraz braku audytu.

„Chociaż obecne systemy wyborcze są dalekie od doskonałości, blockchain znacznie zwiększyłby ryzyko niewykrywalnych niepowodzeń wyborczych na skalę całego kraju”

– przekazał Ronald Rivest, profesor MIT i autor raportu.

“Jakikolwiek wzrost frekwencji odbywałby się kosztem utraty znaczącej pewności, że głosy zostały policzone tak, jak zostały oddane”

– dodał.

„Nie widziałem jeszcze systemu blockchaina, któremu mógłbym zaufać”

– spuentował.

Problemy blockchaina

Zespół twierdzi, że blockchain może i nadaje się do rozliczania transakcji (w przypadku włamań lub innego typu oszustw instytucje finansowe mogą wypłacić rekompensaty ofiarom), ale w sferze polityki sprawa już się komplikuje.

Według zespołu ekspertów głosowanie oparte na technologii blockchain stwarza możliwości wystąpienia „poważnych niepowodzeń”. Na przykład, gdyby hakerzy znaleźli sposób na atakowanie systemów liczących głosy, władze musiałyby zasadniczo przeprowadzić zupełnie nowe wybory, aby uzyskać wiarygodne wyniki. System głosowania oparty na łańcuchu bloków mógłby potencjalnie zapewnić hakerom możliwość zmiany lub usunięcia milionów głosów, podczas gdy „zniszczenie karty do głosowania wymaga zazwyczaj fizycznego do niej dostępu”.

Mimo tego wiele krajów próbuje dalej zintegrować technologię blockchain z systemami wyborczymi. Rosyjski system głosowania oparty na blockchainie okazał się już jednak wadliwy. Podobno nie pozwalał na zachowanie tajemnicy wyborczej, ponieważ użytkownicy i osoby trzecie mogły rozszyfrować głosy przed oficjalnym ich zliczeniem. Warto jednak dodać, że wtedy zawiódł nie blockchain, ale inne systemy.