Nie, Do Kwon nadal nie trafił do Korei Południowej. Jego los jest niepewny

Jeżeli zakładaliście, że przygody Do Kwona dobiegły końca, myliliście się. Sąd Najwyższy Czarnogóry unieważnił wyrok sądu niższej instancji. Gdzie więc trafi biznesmen? Do USA, czy do Korei Płd.? Nadal nie wiadomo.

Do Kwon i jego ekstradycja

Na początku marca pisaliśmy, że los Do Kwona jest przesądzony i trafi on do swojej ojczyzny. Sąd Najwyższy Czarnogóry unieważnił jednak decyzję sędziego niższej instancji. W efekcie nadal nie wiadomo, czy były CEO zostanie przekazany służbom Korei Płd. czy też USA.

W sytuacji, gdy chodzi o konkurujące ze sobą wnioski dwóch państw o ekstradycję tej samej osoby (…), obowiązkiem sądu jest ustalenie zgodnie z jego uprawnieniami, czy zostały spełnione przesłanki prawne do wydania oskarżonego w odniesieniu do każdego wniosku z osobna. (…) O wyrażeniu zgody i kolejności ekstradycji decyduje właściwy minister, a nie sąd

– czytamy w orzeczeniu Sądu Najwyższego.

W efekcie decyzja w sprawie ekstradycji Kwona wraca teraz do Sądu Najwyższego w Podgoricy, który może zdecydować, czy współzałożyciel Terraform zostanie wysłany do Stanów Zjednoczonych, czy do Korei Południowej. W obu krajach mają mu być przedstawione zarzuty karne.

Dziś Kwon znajduje się w Czarnogórze, gdzie aresztowano go w marcu 2023 r. za posługiwanie się fałszywym paszportem. Został zatrzymany, gdy próbował wejść na pokład samolotu lecącego do Zjednoczonych Emiratów Arabskich właśnie ze sfałszowanym dokumentem.

SEC już ostrzy sobie zęby na Do Kwona

Tymczasem w USA trwają już przygotowania do potencjalnej rozprawy Do Kwona. Prawnicy reprezentujący amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd pozwali Terraform i byłego CEO firmy.

Podczas gdy Kwon pozostaje w Czarnogórze, były dyrektor finansowy Terraform Labs, Han Chang-joon – również aresztowany w marcu 2023 r. – został poddany ekstradycji do Korei Południowej. Władze kraju postawiły też w stan oskarżenia kilka osób powiązanych ze spółką, w tym współzałożyciela Hyun-seong Shina.