CERT Polska ostrzega: “hakerzy” wysyłają do internautów maile z żądaniem okupu w bitcoinach

CERT Polska ostrzega przed nową falą podejrzanych maili, jakie przestępcy wysyłają do internautów. W wiadomościach szantażują swoje potencjalne ofiary i żądają od nich okupu w bitcoinach.

CERT Polska: nie dajcie się hakerom!

Uwaga, obserwujemy kolejną masową wysyłkę maili od rzekomego “hakera”. Oszust szantażem stara się wymusić zapłatę w bitcoinach za niepublikowanie kompromitującego nagrania. Pamiętajcie, że nie ma takiego filmu – to spam. Zachowajcie ostrożność, a maile zgłaszajcie do nas

– napisało na swoim fanpage’u CERT Polska.

Do postu dodano screen wiadomości, którą “haker” rozsyła do internautów. Czytamy w niej, jak rzekomy cyberprzestępca stara się przekonać ofiarę do tego, że udało się mu uzyskać dostęp do jej komputera. W efekcie obserwuje ponoć ją “od kilku miesięcy”.

Potem przestępca “dokręca śrubę”.

Faktem jest, że Twój komputer został zainfekowany złośliwym oprogramowaniem poprzez stronę dla dorosłych, którą odwiedziłeś

– czytamy.

Następnie autor maila opisuje, czym jest trojan – programem, który daje “pełny dostęp i kontrolę nad komputerem lub innym urządzeniem”.

Oznacza to, że mogę zobaczyć wszystko na Twoim ekranie, włączyć kamerę i mikrofon, ale Ty o tym nie wiesz

– grozi i dodaje, że posiada już dostęp do wszystkich kontaktów ofiary.

Następnie tłumaczy, dlaczego program antywirusowy nie wykrył złośliwego oprogramowania, które “jest oparte na sterownikach”.

(…) aktualizuję jego sygnatury co 4 godziny

– dodaje.

Następnie dochodzimy do gwoździa programu. “Haker” twierdzi, że nagrał filmik, na którym widać, jak internauta, do którego komputera ponoć się włamał, “zaspokaja się” w czasie oglądania filmu dla dorosłych widzów. Oszust grozi oczywiście, że wyśle video znajomym nieszczęśnika. Daje mu jednak szansę na wybrnięcie z tej sytuacji. Żąda okupu w bitcoinie. Ofiara ma przesłać mu równowartość 950 USD w BTC.

Jak nie dać się przestępcom?

Oczywiście wszystko to, co jest zawarte w mailu, jest kłamstwem. To forma wyłudzenia pieniędzy od przerażonej osoby. Jak jednak nie dać się tego typu cynicznym przestępcom?

Przede wszystkim warto posiadać program antywirusowy i regularnie aktualizować jego bazę wykrywanych wirusów. Do tego nie zaszkodzi zalepić plastrem kamerkę w naszym komputerze. Sprawi to, że nawet w momencie udanego ataku nikt nie nagra nas w prywatnej sytuacji. Warto także nie wchodzić na podejrzane strony i nie otwierać załączników w mailach, które otrzymujemy od nieznanych nam osób.