CEO Nvidii twierdzi, że lekarstwem na zagrożenia ze strony AI jest AI

Sztuczna inteligencja, to nie tylko produktywność i rozwój, ale także wzrost zagrożeń. Jensen Huang, CEO Nvidii twierdzi, że ogień należy zwalczać ogniem. Huang stawia na sztuczną inteligencję jako klucz do rozwiązania problemów związanych z nadużyciami AI. Podczas wystąpienia na Bipartisan Policy Center w Waszyngtonie 27 września, Huang podkreślił, że tylko AI może skutecznie przeciwdziałać zagrożeniom generowanym przez inne modele sztucznej inteligencji, w szczególności w kontekście dezinformacji.

AI i dezinformacja - według CEO Nvidii AI jest jedynym

Huang stwierdził, że sztuczna inteligencja może generować fałszywe dane z ogromną prędkością, co sprawia, że przeciwdziałanie tym nadużyciom za pomocą tradycyjnych metod byłoby nieskuteczne. Doskonałym tego przykładem jest zalewające social media fala fakenewsów, które angażują użytkowników nie tylko treścią, ale także fotorealistyczne wyglądającymi grafikami lub filmami. CEO Nvidii twierdzi, że tylko technologia o podobnych możliwościach może monitorować i reagować na takie sytuacje w czasie rzeczywistym. Huang porównał to do ewoluujących praktyk w dziedzinie cyberbezpieczeństwa, gdzie rozwój nowych narzędzi jest nieustanny, aby wyprzedzać cyberzagrożenia.

Czy sztuczna inteligencja wpłynie na wybory prezydenckie w USA?

W miarę jak zbliżają się wybory federalne w USA, obawy związane z wykorzystaniem AI do szerzenia dezinformacji są coraz większe. Jak wynika z badań Pew Research Center, prawie 60% Amerykanów wyraża silne zaniepokojenie możliwością, że sztuczna inteligencja zostanie wykorzystana do tworzenia fałszywych informacji o kandydatach.

CEO Nvidii podkreślił, że rządy powinny aktywnie wdrażać AI, zamiast jedynie próbować regulować jej zastosowanie, sugerując budowę superkomputerów AI na potrzeby rządowych agencji, takich jak Departament Energii czy Obrony. Nie zmienia to faktu, że w najbliższej przyszłości konkretne stronnictwa mogą wykorzystywać narzędzia genAI do skutecznego manipulowania opinią publiczną i wpływania na wybory w najistotniejszych pod względem geopolitycznym państwach świata.

AI ucząca AI - przyszłość technologii

Jednym z kluczowych punktów wystąpienia CEO Nvidii było to, że w przyszłości modele AI będą coraz częściej uczyć się od siebie nawzajem. Jak zauważył, sztuczna inteligencja będzie wykorzystywać inne modele AI do przetwarzania ogromnych ilości danych, co z kolei zwiększy zapotrzebowanie na energię. Obecne centra danych już teraz zużywają około 1,5% globalnej energii elektrycznej, a w przyszłości ten wskaźnik może wzrosnąć nawet 20-krotnie. Aby sprostać temu wyzwaniu, CEO Nvidii zasugerował, że centra danych mogłyby być budowane w miejscach, gdzie znajduje się nadwyżka energii trudna do transportu, jak na przykład w odległych lokalizacjach z nadmiarem energii odnawialnej.

Wracając do tematu AI trenujących AI, to według przecieków z OpenAI, najnowszy modele Strawberry (ujawniony ostatnio o1) używany był do trenowania jeszcze nowszego modelu o nazwie operacyjnej Orion. Wszystko po to, aby proces przetwarzania informacji był maksymalnie efektywny - zarówno pod względem zasobów (prąd), jak i mocy obliczeniowej. To prowadzi nas na skraj wizji, w której to maszyny uczą maszyny. Wizja wałkowana w wielu filmach i powieściach sci-fi może budzić niepokój.

AI strażnikiem, zagrożeniem i przyszłością ludzkości

Wizja Huanga pokazuje, że sztuczna inteligencja staje się zarówno zagrożeniem, jak i kluczem do własnego zabezpieczenia. To dość utopijna wizja, jednak nie sposób nie przyznać racji CEO Nvidii. Ilość generowanych przez AI treści jest już dziś tak duża, że jedynie wykorzystywanie AI może pomóc w zwalczaniu tak stworzonych fakenewsów.

W miarę jak AI rozwija się w zastraszającym tempie, potrzeba innowacyjnych rozwiązań, które będą w stanie przewidywać, monitorować i reagować na zagrożenia generowane przez te same technologie. Oczywiście słowa człowieka stojącego za korporacją odpowiadającą po części za boom na genAI mogą wydawać się stronnicze, jednak warto zaznaczyć, że technologia sztucznej inteligencji na pewno już z nami pozostanie. Dlatego też tak istotne jest przygotowanie rozwiązań już dzisiaj, kiedy to zagrożenia jesteśmy jeszcze w stanie w jakikolwiek sposób okiełznać. Teoria martwego internetu, czyli założenie, że w internecie AI tworzy treści sprawdzane i komentowane przez AI, przestaje być teorią spiskową i zaczyna coraz dokładniej opisywać naszą rzeczywistość.