“BTC” bardziej popularne niż “Bitcoin” w Google Trends

Trendy wyszukiwania w Baidu w 2019 r. pokazują jak na razie, że zainteresowanie Chin Bitcoinami wynika głównie z wiadomości o cenie kryptowaluty. Fraza „BTC” stała się bardziej popularna niż „Bitcoin” – wynika też z danych z Google Trends.

Tweetując w piątek trader i analityk rynku Alex Krüger zauważył gwałtowny wzrost zainteresowania Chińczyków Bitcoinami, o czym świadczą wyniki wyszukiwania w Baidu, które są jednak zbieżne z akcjami cenowymi na wykresie.

“Zainteresowanie Chińczyków Bitcoinami wzrosło w 2019 r.”

– napisał Alex Krüger.

Zainteresowanie BTC rośnie

Średnie zainteresowanie Chińczyków BTC w 2019 r. rośnie. Jaki jest tego powód? Możliwe, że to nie tylko kwestia wzrostu ceny. Realne jest też to, że mieszkańcy Państwa Środka uciekają w kryptowaluty, by uratować się przed konsekwencjami wojny handlowej, która trwa pomiędzy ich krajem a USA.

Na poziomie globalnym dane z Google Trends pokazują jednak jak na razie stały spadek zainteresowania Bitcoinami od czasu osiągnięcia maksymalnego poziomu na wykresie w 2019 r., co miało miejsce w ostatnim tygodniu czerwca 2019 r.

Google Trends a Baidu

Warto porównać ze sobą trendy wyszukiwania informacji o Bitcoinie w Baidu i Google. Okazuje się, że w obu przypadkach obraz wygląda nieco podobnie. Wykres Google Trends pokazuje szczyty na początku kwietnia, w połowie maja i pod koniec czerwca – to okresy, które pokrywają się z ogromnymi wzrostami ceny BTC.

“BTC” 7 razy bardziej popularne od “Bitcoin”

Okazuje się też, że hasło “BTC” jest teraz bardziej popularne w wyszukiwarce niż “Bitcoin”. Porównanie obu w Google Trends pokazuje, że jakiś czas po początku sierpnia nastąpił ogromny wzrost zainteresowania “BTC”. Mimo znacznego spadku od początku września popularność “BTC” jako wyszukiwanego hasła w Google Trends wciąż przewyższa konkurenta (“Bitcoin”) o ponad 86 proc.

Dlaczego ma to znaczenie? Potwierdza bowiem tezę, że ludzi interesuje kurs Bitcoina, a mniej sama kryptowaluta jako nowa technologia. BTC odnosi się bowiem do symbolu cyfrowej waluty na giełdach. Czy to jednak źle? Może i nie, ale potwierdza, że Bitcoin dziś bardziej jest bańką spekulacyjną niż środkiem płatniczym. Sytuacja może się jednak zmienić…