Brian Armstrong twierdzi, że nadal optymistycznie patrzy na przyszłość Coinbase

– Jest tak wielu klientów, którzy podążają ścieżką do naszych drzwi, że musimy mieć wszystkie ręce na pokładzie, aby wszystko działało – wyjaśnił dyrektor generalny Coinbase Brian Armstrong. Ostatnio CEO giełdy kryptowalut rozmawiał z mediami o spadku dochodów jego firmy.

Brian Armstrong mówi o stracie

Giełda kryptowalut Coinbase ujawniła swoją pierwszą stratę netto, którą zarejestrowała jako spółka publiczna. Ta wyniosła 430 milionów dolarów w pierwszym kwartale. Dyrektor generalny, Brian Armstrong, powiedział jednak w rozmowie z mediami że „nigdy nie był bardziej byczy” w stosunku do spółki niż teraz.

W swoim raporcie dot. pierwszego kwartału 2022 r. Coinbase ujawniło, że przychody spadły o 27% do 1,17 miliarda dolarów, w porównaniu z 1,6 miliarda dolarów, jakie zarejestrowano w pierwszym kwartale 2021 r. W czwartym kwartale 2021 r. giełda zarobiła zaś aż 2,5 miliarda dolarów. Liczba użytkowników dokonujących transakcji również spadła o ponad 19% – do 9,2 mln z 11,4 mln.

Akcje Coinbase spadły początkowo o ponad 16%, do poziomu 73 USD. Potem, po ujawnieniu zarobków firmy, już po godzinach handlu cena spadała dalej – do 61 USD w momencie pisania tego tekstu. Akcje Coinbase stale spadają od listopada 2021 roku, kiedy to prawie osiągnęły najwyższy poziom 380 USD.

Pomimo tych liczb Armstrong wyjaśnił, że nadal jest optymistą.

– Jest tak wielu klientów podążających ścieżką do naszych drzwi, że musimy mieć wszystkie ręce na pokładzie, aby wszystko działało, więc okresy przestojów są często mile widzianą zmianą w tym sensie, że możemy się skupić na budowanie kolejnej warstwy innowacji, która przyniesie nam korzyści w następnym cyklu – powiedział.

Armstrong powiedział, że jego firma była „chciwa, gdy inni się bali”, pozyskując dla siebie nowych pracowników i skupiając się na projektach i infrastrukturze.

NFT

W liście do akcjonariuszy Coinbase wspomniał o niedawnym mariażu firmy z NFT jako obszarze, na którym spółka koncentruje się mocniej, starając się zostać liderem rynku.

Armstrong stwierdził, że aż 54% aktywnych użytkowników platformy robi dziś coś innego niż handel kryptowalutami, ale nie wyjaśnił, o jakie działania chodzi. Nie wspomniał też wprost o nowym rynku NFT.

Zapytany konkretnie, czy firma jest zadowolona z działalności na rynku NFT, Armstrong powiedział, że nie udostępnia „wskaźników dotyczących żadnej z naszych nowych inicjatyw”, dodając, że „jest wiele do zbudowania, a możliwości na rynku NFT są ogromne.”