Huobi i shiba inu wspierają Bitmart po ataku hakerskim

Udany atak hakerski na giełdę Bitmart ujawnił pewne luki na scentralizowanych giełdach kryptowalut. Społeczności skupione wokół Huobi i shiba inu zadeklarowały swoją pomoc.

Huobi i shiba inu chcą walczyć z hakerami

Huobi obiecało, że “dołoży wszelkich starań, aby pomóc Bitmart w rozwiązaniu tego problemu [tj. kradzieży kryptowalut – przyp. bitcoin.pl]”.

Jeśli [na Huobi] pojawią się jakiekolwiek wpływy powiązanych [z atakiem] aktywów, zgłosimy to i pomożemy w odpowiednim czasie

– dodała giełda.

Huobi will do our best to assist #BitMart in handling this issue. If there are any inflows of related assets, we will report and assist in a timely manner.

— HTX (@HTX_Global) December 5, 2021

Pomoc obiecała też społeczność projektu Shiba Inu:

Drogie ShibArmy,

Mimo że sednem naszego projektu jest decentralizacja, chcemy okazać nasze wsparcie i okazać trochę miłości naszym przyjaciołom z giełdy Bitmart, którzy ciężko pracują, aby naprawić błędy związane z incydentem dot. bezpieczeństwa, który miał miejsce wczoraj.

Co dokładnie się wydarzyło?

4 grudnia firma Peckshield, która zajmujące się bezpieczeństwem w sieci i analizą danych z blockchaina, po raz pierwszy zaobserwowała naruszenie systemów bezpieczeństwa Bitmart. Stało się to, gdy z jednego z adresów giełdy zauważono stały odpływ wielu aktywów na adres, który Etherscan określił jako „Bitmart Hacker”.

Według Peckshield atakującym udało się ukraść różne tokeny o wartości 100 milionów dolarów na blockchainie Ethereum (ETH) i wartości 96 milionów dolarów na Binance Smart Chain (BSC). Po incydencie giełda Bitmart wydała oświadczenie potwierdzające, że kradzież dotyczyła tylko „gorących portfeli” dwóch łańcuchów bloków, które zawierały bardzo niewielką część aktywów platformy.

Sheldon Xia, założyciel i dyrektor generalny Bitmart, ogłosił już zakończenie wstępnych kontroli systemów bezpieczeństwa, a także zidentyfikował tokeny, których dotyczy problem. Dodał, że wszystkie inne aktywa na giełdzie są bezpieczne i nie zostały przez nikogo ruszone.

Potwierdził również, że platforma wykorzysta własne fundusze na pokrycie strat i zrekompensowanie ich poszkodowanym użytkownikom. Bitmart podobno prowadzi rozmowy z różnymi zespołami projektowymi w sprawie wdrożenia nowych, najbardziej rozsądnych i bezpiecznych rozwiązań dot. wymiany aktywów.

Xia dodał też, że jest optymistą w kwestii ponownego włączenia na giełdzie funkcji wpłat i wypłat. Ta ma działać ponownie już od 7 grudnia.