za
Bitlicencja

BitLicencja: korporacyjny nacisk na surowsze regulacje

 

 

Departament Finansowy Stanu Nowy Jork udostępnił właśnie publikację zawierającą komentarze zainteresowanych osób i instytucji związane z nowojorską regulacją dotyczącą kryptowalut, określaną mianem BitLicense. Kończy to pierwszą część dyskusji nad początkową formą, mającej wejść w życie na początku przyszłego roku, legislacji.

 

Publikacja zawiera dokładnie 3 746 opinii odnoszących się do nowopowstającej ustawy. Jak się przekonujemy, na liście podmiotów które zabrały głos w sprawie, oprócz głosów indywidualnych oraz tych ze strony małych i średnich biznesów, odnajdujemy również jedne z największych w Stanach, ale także na świecie, marki sektora handlowego oraz rynku usług finansowych.

 

Okazuje się bowiem, że nowojorscy ustawodawcy postanowili tak szeroko potraktować pojęcie definicji kryptowalut, iż wzbudziło to wątpliwości nawet ze strony prawników reprezentujących korporacje, które na co dzień z kryptowalutami, sensu stricto, nie mają wiele wspólnego, wśród nich: Amazon, Walmart czy Western Union.

 

Te domagają się bardziej szczegółowego doprecyzowania definicji, która w ich mniemaniu w obecnej postaci, może obejmować również niektóre z oferowanych przez nie same produktów i usług.

 

Wątpliwości Amazona związane są głównie z ich firmowym, zamkniętym systemem płatności cyfrowych, w tym różnego rodzaju oferowanymi przez firmę, kartami przedpłatowymi. Bony i karty podarunkowe budzą także niepokój przedstawicieli Wallmart’u.

 

Kwestie poruszane przez Western Union dotyczyły m.in. zaostrzenia wymogów licencjonowana operatorów bitomatów, a także tych związanych z procedurami mającymi przeciwdziałać procederowi prania pieniędzy.

 

W swoim piśmie, przedstawiciele korporacji starają się dać do zrozumienia, iż objęte nowymi przepisami podmioty, powinny podlegać pod wszystkie obecnie związane z tym wymagania prawne w połączeniu z dodatkowymi obostrzeniami które, w opinii Western Union, należałoby w tym przypadku wprowadzić w odpowiedzi na dodatkowe niebezpieczeństwa powiązane z transmisją walut cyfrowych.

 

W tym samym czasie prawnicy korporacji wydają się poszukiwać „furtki”, która umożliwi jej korzystanie z możliwości płynących z technologii kryptowalut, samemu omijając restrykcje nowego prawa:

 

Końcowa postać ustawy powinna jednoznacznie określać, iż zaangażowanie w aktywność transmisji pieniężnej przez podmiot dysponujący licencją operatora przekazów pieniężnych [czytaj: np. Western Union] lub też jego niefinansowa aktywność prowadzona we współpracy z podmiotem objętym licencją dotyczącą kryptowalut, nie jest aktywnością biznesową związaną z kryptowalutami.” – piszą przedstawiciele Western Union w dokumencie wystosowanym do Departamentu Finansowego Stanu Nowy Jork.

 

Jeżeli porównamy statystyki dotyczące chociażby dziennego wolumenu, a także ilości transakcji dokonywanych w sieci Bitcoin oraz tych realizowanych za pośrednictwem WesternUnion, zrozumiemy skąd bierze się takie, a nie inne podejście prawników korporacji do zagadnień nowopowstającego prawa. Western Union jest bowiem świadome ryzyka konkurencji jaką stanowi dla niej już teraz, rosnący w siłę Bitcoin.

 

Taki stan rzeczy zauważa również dyrektor operacji firmy uBITquity, Natan Wosnack:

 

[Western Union] chce zachować kontrolę bez zakłócania swojego obecnego potencjału, używa zatem taktyk nacisku, aby samemu wymknąć się spod wymagań nowego prawa, zmuszając jednocześnie Bitcoina i inne kryptowaluty do ponoszenia wszystkich kosztów uciążliwości i braku elastyczności wynikających z BitLicense.

 

Obecna forma przepisów regulujących nowojorski przemysł kryptowalut ma być teraz odpowiednio zmodyfikowana w oparciu o wnioski ze zgromadzonych opinii. Jej nowa wersja ma zostać upubliczniona jeszcze w tym miesiącu. Podpisanie ustawy będzie poprzedzone dodatkowym okresem dyskusyjnym. Ostateczna wersja projektu nowego prawa zostanie wprowadzona w życie na początku przyszłego roku.

 

 

Wszelkie kopiowanie, dystrybucja, elektroniczne przetwarzanie oraz przesyłanie zawartości ze stron bitcoin.pl wymaga uprzedniej zgody portalu.

 

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi
Autor

Na rynku kryptowalut od 2013 r. Współorganizowałem pierwsze w Polsce konsultacje społeczne w Sejmie dotyczące technologii blockchain, a także Polski Kongres Bitcoin, w ramach którego wystąpił Andreas Antonopoulos. Współpracowałem z posłami na Sejm RP, w celu przygotowania interpelacji na temat takich kwestii jak: kryptowaluty, CBDC czy technologia blockchain. Interesuje się historią, ekonomią, polityką i oczywiście technologią blockchain.

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności