Bitcoin a złoto i ropa – kryptowaluta w gronie tradycyjnych aktywów

Czy Bitcoin (BTC) jest bezpieczną przystanią? Jest nazywany „nowym złotem” lub „cyfrowym złotem”, ale nadal wielu inwestorów ma wątpliwości w tej kwestii. Całkiem słuszne…

Bitcoin a cena złota

W ostatnim czasie, gdy napięcia między Stanami Zjednoczonymi a Iranem wzrosły, złoto osiągnęło najwyższy poziom od 6 lat, zaś cena BTC wzrosła o około 20 proc. Stąd na tapetę wrócił temat dot. tego, jak skorelowane są kursy kryptowaluty i złota.

Patrząc na to, co działo się na rynku Bitcoina i złota od kwietnia 2013 r. do chwili obecnej, można zauważyć, że kruszec osiągnął swój szczyt na wykresie w 2020 r., podczas gdy kryptowaluta pod koniec 2017 r. Czy można więc mówić o jakimś powiązaniu?

Przy obliczaniu korelacji zachodzącej między kursami złota a BTC w okresie od kwietnia 2013 r. do grudnia 2019 r. dane wykazały, że są one w znacznym stopniu skorelowane na poziomie 46,5 proc. Co ciekawe, porównując korelację cen między 2018 a 2019 r., możemy potwierdzić, że korelacja cen wzrasta z 60,3 proc. w 2018 r. do 70,8 proc. w 2019 r. Czy to efekt dojrzewania rynku kryptowalut?

Marzenia naiwnych krypto-inwestorów?

W ciągu ostatniego tygodnia cena złota wzrosła do rekordowo wysokiego poziomu 1 606 USD za uncję. W tym samym czasie Bitcoin wzrósł do 8 300 USD, co stanowi najwyższą cenę od listopada 2019 r.

Patrząc wyłącznie na korelacje cenowe, inwestorzy mogą czuć pokusę, aby dojść do wniosku, że istnieje związek między złotem a Bitcoinem. Dane nie są jednak wystarczające, aby dojść do takich konkluzji. Po prostu kurs BTC był zbyt krótko zgodny z kursem złota, by od teraz dojść do wniosku, że tak pozostanie.

Ropa a BTC

Spójrzmy teraz na kwestię “Bitcoin a ropa”. W ostatnim czasie – też w wyniku konfliktu USA-Iran – cena ropy WTI wzrosła o 2,86 proc. między 2 stycznia a 7 stycznia. Cena ropy Brent wzrosła zaś o 3,9 proc. Ceny kontraktów terminowych na ropę naftową również zachowywały się podobnie.

Mamy więc podobną korelację z BTC, jak w przypadku złota. Tyle że korelacja od 2018 r. do 2019 r. jest nawet ujemna – wynosi 22 proc. w 2018 r. i już -3,7 proc. w 2019 r.

Bitcoin: co to jest?

Klasyfikacja Bitcoina pozostaje też kwestią otwartą. Z jednej strony BTC zachowuje się jak bezpieczna przystań. Zaczął rosnąć w czasie kryzysy cypryjskiego w 2013 r. i teraz, gdy groziła nam (grozi?) wojna pomiędzy Iranem a USA. Czy to jednak wystarczy, by uznać, że BTC to safe haven?

W perspektywie długoterminowej, biorąc pod uwagę poprzednie lata, BTC nadal oferuje lepszą opcję dla inwestorów w porównaniu do inwestowania w złoto lub ropę naftową. Tyle że może to wynikać ze spekulacyjnego charakteru kryptowaluty, a nie tego, że jest ona już bezpiecznym aktywem na okres wstrząsów.

Z drugiej strony „kryptowaluty wolne od ingerencji państwa i ryzyka geopolitycznego stają się cyfrowym złotem w obliczu rosnących napięć w Iranie”, jak zauważają eksperci z Nikkei Asian Review.

Czy więc możemy mówić tu o safe haven? Jeszcze nie, ale jest szansa, że rok 2020 odpowie nam na pewne wątpliwości…