Bitcoin stanie się oficjalną walutą księstwa Pontinha

Księstwo Pontinha, niespełna 180 metrów kwadratowych skalnej wysepki u wybrzeży portugalskiej Madery. Pomimo małych rozmiarów, ten niewielki skrawek ziemi funkcjonuje na zasadach autonomicznego państwa – z własnym rządem, niezależną energetyką i… bitcoinem jako oficjalną walutą.

 

 

Księstwo Pontinha, niespełna 180 metrów kwadratowych skalnej wysepki u wybrzeży portugalskiej Madery. Pomimo małych rozmiarów, ten niewielki skrawek ziemi funkcjonuje na zasadach autonomicznego państwa – z własnym rządem, niezależną energetyką i… bitcoinem jako oficjalną walutą.

 

W zeszły czwartek informację tę, za pośrednictwem swojego facebooka, podał do publicznej wiadomości premier księstwa, Joby Weeks. Czekamy jeszcze na oficjalne potwierdzenie ze strony samego księstwa – jeżeli to jednak nastąpi, Pontinha stanie się pierwszym państwem na świecie, które zdecyduje się na tego rodzaju krok. Informacje potwierdzające ten fakt już teraz odnaleźć możemy jednak w portugalskojęzycznym artykule Wikipedii na temat księstwa.

 

Pontinha położona jest w odległości 70 metrów od wybrzeży Madery, kilkaset kilometrów na zachód od brzegów Maroka i około 300 kilometrów na północ od Wysp Kanaryjskich. Na Pontinhę dotrzemy w dwojaki sposób: drogą lądową, za pomocą mostu łączącego ją z Madeirą lub drogą morską – Pontinha posiada swój własny port – na tyle duży aby mogły cumować tam nawet naprawdę pokaźnej wielkości wycieczkowce. W 2013 roku populacja księstwa liczyła 212 mieszkańców.

 

Głównym źródłem przychodu księstwa, oprócz gospodarki morskiej, jest turystyka. Na wyspie odnajdziemy bowiem, sięgający XV wieku, niegdyś stanowiący własność Templariuszy, fort obronny, São José. Co również ciekawe, sto procent źródeł energii elektrycznej z których korzysta Pontinha to źródła w pełni odnawialne. Wyspa stawia pod tym kątem na panele słoneczne i turbiny wiatrowe.

 

Obecnie, Pontinha należy do księcia D. Renato Barrosa. Ten, miał nabyć ją od pewnej brytyjskiej rodziny, która to pierwotnie zakupiła wyspę od samego króla Portugalii. W grę miałyby wchodzić również korzenie rodowe samego księcia, jak i brytyjskiej rodziny, spokrewnionych podobno z członkami wspomnianego już zakonu. Tak przynajmniej, w wywiadzie udzielonym portalowi disruptek.info, zapewnia nas Weeks. W nim to także wyjaśnia, jak doszło do tego, że bitcoin ma stać się oficjalną monetą księstwa.

 

Joby Weeks to jeden z młodszych amerykańskich multimilionerów. Pochodzi z Kolorado. Majątku dorobił się jeszcze jako nastolatek. Obecnie deklaruje się jako wolnościowiec, działacz społeczny, pisarz oraz entuzjasta technologii bitcoina i łańcucha bloków.

 

Jak sam mówi, o wyspie i księciu Barros dowiedział się dosyć przypadkowo – z materiału wyemitowanego któregoś dnia przez telewizję CNN. Urzeczony tym co w nim zobaczył, postanowił wsiąść na łódź i wybrać się z wizytą do księcia.

 

Mężczyźni zaprzyjaźnili się, zaś Weeks zaczął dzielić się z księciem swoją fascynacją dotyczącą Bitcoina. Jakiś czas później Barros mianował go swoim ministrem finansów, a następnie premierem księstwa.

 

Wszystko wskazuje na to, że Bitcoin to nie jedyna zmiana, która czeka w najbliższym czasie to niewielkie księstwo na Atlantyku. Pontinha ma bowiem zmienić również nazwę. Wkrótce znana ma być jako… Atlantyda (Atlantis).

 

Zdjęcie: Google Maps