Społeczność Bitcoina zbiera datki na ratowanie ofiar pożarów w Australii

Bitcoin może służyć dobru – często to powtarzamy. Teraz mamy kolejną okazję, by jako społeczność to udowodnić. W sieci wystartowała zbiórka kryptowalut na ratowanie ofiar pożarów w Australii.

Let's show the world the power of #bitcoin. All donations are going to the Rural Fire Service. 🇦🇺👨‍🚒🚒 #AustraliaBurning #AustraliaOnFire #NSWfires
BTC address: 38gi89vKr7VPCcwdoY2coTha86rfDHeyAR pic.twitter.com/9xjAuROzMb

— Alex Saunders 🇦🇺👨‍🔬 (@AlexSaundersAU) January 4, 2020

Jak na razie na wskazany w tweecie adres w sieci BTC wpłacono 0,33 BTC.

Bitcoin a Australia w ogniu

W Australii płonie już ponad 14,5 miliona akrów ziemi. Zjawisko jednak rozprzestrzenia się. W sieci można znaleźć zdjęcia zwierząt, które spłonęły. Warto dodać, że kontynent jest domem dla niezwykle różnorodnej fauny i flory, która nie występuje nigdzie indziej na świecie.

Darowizny w kryptowalutach nie są nowym zjawiskiem. Ich popularność wręcz rośnie. Zwłaszcza w kontekście zbiórek, które dot. zmian klimatycznych. Powiązanie pożarów buszu w Australii z globalnymi zmianami klimatu również zwraca uwagę na ten problem. W ubiegłym roku społeczność kryptowalut ponownie podjęła wysiłki na rzecz walki ze zmianami klimatu, organizując i sporadycznie przekazując darowizny na ten cel.

Choćby Justin Sun, współzałożyciel TRON, przyrzekł, że przekaże aż 1 milion dolarów w kryptowalucie na wsparcie sprawy Grety Thunberg. Słynna nastolatka przestała chodzić do szkoły, by protestować w sprawie walki ze zmianami klimatycznymi. W zeszłym roku było o niej głośno na całym globie. Doszło nawet do tego, że zaproszono ją na szczyt ONZ, by tam przedstawiła swoje racje politykom.

https://twitter.com/Crypto_Tiana/status/1212378837553573888?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1212378837553573888&ref_url=https%3A%2F%2Fbitcoinist.com%2Fbitcoin-donations-for-australian-wild-fires%2F

Warto jednak pamiętać i o przykrych sprawach związanych z darowiznami w BTC. W ubiegłym roku BitPay zablokował aż 100 000 USD w darowiznach w kryprowalucie, które były zbierane specjalnie na walkę z pożarami, które miały wtedy miejsce w Amazonii. Firma powołała się na “ograniczenia w obsłudze anonimowych przelewów”. Stąd tego typu zbiórki najlepiej prowadzić nie za pomocą takich pośredników jak BitPay.

Darowizny BTC przez lata ratowały też takie projekty jak WikiLeaks, niezależne inicjatywy, które są utrzymywane przez społeczność, a nie przez rządy i polityków. Warto pamiętać też o działalności charytatywnej BitBay czy Polskiego Stowarzyszenia Bitcoin, które w 2017 r. organizowało zbiórkę BTC dla trzech domów dziecka.