za
SkyBridge Capital

Bitcoin w 2021 r.: polscy eksperci prognozują, co wydarzy się na rynku kryptowalut

European Halving Party 2024

Wiele wskazuje na to, że jeszcze w tym roku Bitcoin powalczy na wykresie o poziom ATH, czyli 20 000 USD.  Tyle kosztował ostatnio w 2017 r. Coraz częściej można usłyszeć prognozy, zgodnie z którymi kryptowaluta powtórzy schemat sprzed blisko czterech lat i rozpocznie wkrótce nową bańkę spekulacyjną. Czy więc Bitcoin w 2021 r. osiągnie nowe ATH? I jeśli tak, to na jakim poziomie? O przyszłość cyfrowych walut zapytaliśmy trzech polskich ekspertów.

Bitcoin z nowym ATH w PLN

Na starcie warto przypomnieć, że wczoraj na BitBay’u cena BTC przebiła poziom aż 70 000 PLN. Dziś za 1 BTC należy zapłacić aż 70 400 PLN. Możliwe, że to nie koniec wzrostów. W dolarach kurs znajduje się bowiem dopiero na 18 700 USD. Do ATH zostało więc jeszcze 130 USD.

https://twitter.com/BitBayPolska/status/1329809287347113984?ref_src=twsrc%5Egoogle%7Ctwcamp%5Eserp%7Ctwgr%5Etweet

Bitcoin lubi bańki

bitcoin 2021Korzystając z faktu, że powoli zbliża się koniec 2020 r., zapytaliśmy trzech ekspertów o to, czego spodziewają w kolejnym roku.

Pierwszym z nich, któremu zadaliśmy to pytanie, był Jakub Mościcki z Trading Jam Session.

“BTC jest znany z tego, że lubi formować bańki. Tradingowa historia Bitcoina to historia baniek spekulacyjnych. Gwałtowne wzrosty i równie spektakularne spadki przerywane odbiciami „zdechłego kota”. Czy i tym razem będzie podobne? Wszystko na to wskazuje”

– twierdzi Mościcki.

Niestety w tej beczce miodu jest też trochę dziegciu:

“Bez powszechnej akceptacji, która dałaby Bitcoinowi pewną stabilizację i oparcie w rzeczywistości, będzie on skazany na czysto spekulacyjne ruchy. Jeśli tej powszechnej adaptacji nie zobaczymy to BTC dalej będzie podlegał tym samym prawom co do tej pory: kiedy skończą się rozentuzjazmowani kupujący, skończy się bańka.”

Na koniec otrzymaliśmy małą poradę inwestycyjną:

“Bańki takie prawie zawsze kończą się zawsze, kiedy w dane aktywa zaczyna wchodzić ulica, czyli anegdotyczny przykład fryzjera i taksówkarza – jeśli usłyszymy o czymś w wieczornych wiadomościach, to na inwestycje jest już zdecydowanie za późno”.

Bitcoin po 150 000 USD

Mniej pewny przyszłości jest zaś Robert Wojciechowski, prezes Izby Gospodarczej Blockchain i Nowych Technologii:

“Wzrost wartości Bitcoina powoduje zainteresowanie walutami cyfrowymi wśród dotychczasowych uczestników tego rynku, ale i zupełnie nowych, co potwierdzają statystyki wyszukiwania haseł BTC i Bitcoin w Google.

Co dalej? to dobre pytanie, ale zawsze twierdzę, że to trochę wróżenie z fusów. Dziś mamy ponad 18 000 USD za 1 BTC, ale co stanie się dalej, jest zależne od wielu czynników, takich jak długo oczekiwana reakcja na dodruki walut narodowych, szczególnie USD, czy grudniowa, formalna zmiana prezydenta w USA. Może to być jeden z czynników determinujących wartość BTC, ale tylko krótkookresowo.

Uważam jednak, że do tej do tej kluczowej daty, 14 grudnia, wartość będzie rosła, aczkolwiek nie będzie to zdecydowany skok. Dalej oczywiście może nastąpić krótki spadek i powrót do dużo wyższych wartości ok. 40 000 USD na wiosnę lub – przy reakcji rynku na zmiany polityki – też wcześniejsze parcie ceny w górę.

W końcu półrocza 2021 roku jednak spodziewałbym się spadku ceny z nowego ATH i powrotu do krótkookresowego wzrostu na koniec 2021 roku za to bardziej efektownego niż teraz.

Jednak, jeśli już wróżyć z fusów, to nie spodziewam się ceny wyżej niż 50 proc. prognozy Citibanku czyli ok, 150 000 USD. Przypomnę tylko, że nie jestem ekspertem od analizy kursów oraz traderem.”

Faktycznie, analityk CitiBanku, Tom Fitzpatrick, prognozuje, że kurs BTC wzrośnie powyżej 300 000 USD w ciągu od 12 do 24 miesięcy.

– Bitcoin to nowe złoto i solidne zabezpieczenie przed inflacją – podkreśla w swojej analizie.

Czy nie brzmi to zbytnio optymistycznie? O zdanie zapytaliśmy kolejną osobę z polskiego rynku kryptowalut.

Bańka inna niż poprzednie

Kolejne kroki skierowaliśmy do Jacka Kubiaka z Litpay, Satsback i inpartes.pl.

“Przede wszystkim chciałbym ostrzec, że nie przepadam za pytaniami o cenę i staram się patrzeć na Bitcoina długoterminowo”

– zaznaczył od razu.

Kontynuował jednak swój wywód:

“W perspektywie roku są to spekulacje, być może poparte ścisłą (i subiektywną) obserwacją rynku i jej uczestników, ale jednak wciąż tylko spekulacje. Według mnie możemy spodziewać się mimo wszystko czegoś innego, niż mieliśmy podczas ostatniego rajdu cenowego. Przed nami prawdopodobnie dłuższy rynek wzrostów. Cena będzie rosła w sposób bardziej stabilny i zrównoważony, głównie ze względu na to, kto będzie wchodził na rynek, a spodziewam się, że w większości będą to duże firmy, instytucje i więksi inwestorzy, którzy nie dają się ponieść emocjom tylko w sposób konsekwentny i zrównoważony budują swoje pozycje.”

Mimo tego emocji jednak ma nam nie zabraknąć:

“Oczywiście mogą zdarzyć się momenty mocniejszych wzrostów, spadków czy dłuższych konsolidacji, natomiast jeszcze w przyszłym roku nie spodziewam się paraboli jak na koniec 2017, o ile w ogóle taka nastąpi.”

Zwraca do tego uwagę, że o wiele ciekawsze rzeczy mogą dziać się na poziomie fundamentów i samej technologii:

“Z kwestii technologicznych bardzo cieszę się, że w środowisku jest duże otwarcie na sprawne wprowadzenie zmian takich jak Taproot i podpisy Schnorra. Rynek górniczy również ostatnio cechuje się mocną i stabilną tendencją wzrostową, a środek ciężkości zaczyna przenosić się z Azji na inne części globu. Wzmożone starania w tej kwestii widać na przykład w Ameryce Północnej.

Bardzo blisko obserwuję również rozwój Lightning Network i tu też miłym zaskoczeniem jest liczba wprowadzanych innowacji, jak choćby uruchomiony ostatnio Lightning Pool (czyli w skrócie non-custodialna giełda płynności dla węzłów w Lightning Network) czy aplikacje działające na LN typu Sphinx Chat (szyfrowany i odporny na cenzurę messenger). Jeśli dodamy do tego to, co dzieje się z punktu widzenia makroekonomicznego na całym świecie, wygląda na to, że czeka nas bardzo ciekawy okres w historii Bitcoina.”

Co przyniesie przyszłość?

adopcja kryptowalutJak widać, każdy z przepytanych przez nas ekspertów na trochę odmienne zdanie nt. kursu BTC w 2021 r. Obecnie nietrudno jednak znaleźć na wykresie wiele analogii z 2016 r., co sugeruje powtórzenie schematu z poprzedniej bańki: w okolicach ATH głębszą korektę i powrót do mocnych wzrostów ceny wiosną przyszłego roku.

Pamiętajmy jednak o jednym: w 2016 i 2017 r. na niemal wszystkich rynkach widać było dobrą koniunkturę. Dziś świat walczy z kryzysem gospodarczym, pandemią koronawirusa, a w tle tego wszystkiego obserwujemy tarcia pomiędzy mocarstwami: USA i Chinami. Jak to wszystko wpłynie na kurs Bitcoina w 2021 r.? Dowiemy się za kilka miesięcy.

Aktualny kurs Bitcoina i innych kryptowalut możesz zawsze sprawdzić w zakładkach: kurs Bitcoin i kurs kryptowalut na stronie bitcoin.pl. Miejsce, w którym możesz kupić BTC i inne kryptowaluty, to m.in. giełda kryptowalut BitBay.net. Jeśli nie masz jeszcze konta na BitBay, z tego artykułu dowiesz się jak możesz je sprawnie utworzyć: LINK.

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi
Autor

Na rynku kryptowalut od 2013 r. Współorganizowałem pierwsze w Polsce konsultacje społeczne w Sejmie dotyczące technologii blockchain, a także Polski Kongres Bitcoin, w ramach którego wystąpił Andreas Antonopoulos. Współpracowałem z posłami na Sejm RP, w celu przygotowania interpelacji na temat takich kwestii jak: kryptowaluty, CBDC czy technologia blockchain. Interesuje się historią, ekonomią, polityką i oczywiście technologią blockchain.

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności