za
bankofengland1

Bank Anglii o Bitcoinie i walutach cyfrowych

2016-03-03
Biznes
European Halving Party 2024

Kolejną odsłonę tego, co bankowcy myślą o Bitcoinie otrzymaliśmy od Bena Broadbenta, dyrektora do spraw polityki monetarnej Banku Anglii. W mowie wygłoszonej we wtorek w London School od Economics pojawiło się kilka ciekawych wątków.

 

Kolejną odsłonę tego, co bankowcy myślą o Bitcoinie otrzymaliśmy od Bena Broadbenta, dyrektora do spraw polityki monetarnej Banku Anglii. W mowie wygłoszonej we wtorek w London School od Economics pojawiło się kilka ciekawych wątków.

Bankowcy tradycyjnie już starają się oddzielić technologię łańcucha bloków i rozproszonego rejestru transakcji od Bitcoina jako waluty. Broadbent nie jest tu odosobniony wyrażając pogląd, że Bitcoin jako taki nigdy nie osiągnie dużej popularności i nie będzie walutą dominującą. Przewiduje za to pojawienie się walut cyfrowych emitowanych przez banki centralne. Początkowo taka waluta (będąca formą waluty danego banku centralnego, a więc po prostu dolarem, euro czy złotówką) usprawniłaby rozliczenia międzybankowe, które obecnie są wykonywane na bazie depozytów jakie banki komercyjne składują w banku centralnym.

Można jednak pójść dalej. Skoro rozliczenia międzybankowe znajdą się w rozproszonym rejestrze, to dostęp do niego mogłyby uzyskać firmy nie będące bankami, a nawet zwykli obywatele. W tym momencie, gdyby taki depozyt w banku centralnym miał również funkcje typowego rachunku rozliczeniowego, mogłaby nastąpić wielka migracja depozytów z banków komercyjnych do banku centralnego. Rola banków komercyjnych w kreacji pieniądza poprzez kredyt uległaby dramatycznemu zmniejszeniu. Pamiętajmy o tym, że banki komercyjne są w nieprawdopodobny wręcz sposób zlewarowane mało płynnymi aktywami takimi jak kredyty. Podstawą finansowania akcji kredytowej są depozyty, gdyby tych zabrakło, kredyt stałby się znacznie droższy, co mogłoby zachwiać podstawą obecnej ekonomii.

Rzeczywiste efekty wprowadzenia kryptowaluty banku centralnego jako depozytu dostępnego dla wszystkich, są trudne do oszacowania. Jak się wydaje Broadbent dostrzega tu możliwość zdelewarowania zadłużonych po uszy banków komercyjnych, co, gdyby nie było procesem zbyt gwałtownym mogło by rozbroić tykającą bombę instrumentów pochodnych. Nie wiadomo też jaki efekt pojawienie się cyfrowej wersji walut fiat dałoby dla Bitcoina. Bankowcy są zdania, że Bitcoin nie będzie się liczył w grze o przyszły obraz światowych finansów, chociaż sama technologia łańcucha bloków wręcz przeciwnie. Jej użycie przez banki centralne będzie miało daleko idące skutki, wykraczające poza technikę. Tu warto też przypomnieć, że nie tak dawno temu, to właśnie ekonomista Banku Anglii stwierdził, że “Bitcoin jest walutą twardszą od złota”.

 

Dopóki Bitcoin jest młodym i jeszcze stosunkowo małym projektem, wnioski bankowców co do braku zagrożenia z jego strony działają na korzyść kryptowaluty. W przeciwnym przypadku, banki próbowałyby go zniszczyć ratując swoją przyszłą pozycję, co w obecnej chwili mogłoby im się udać lub przynajmniej osłabić/zdyskredytować. Sam fakt, że banki nie doceniają swojego przeciwnika działa więc na korzyść Bitcoina, który może sie dalej rozwijać i rosnąć. W przyszłości taka walka może być już niemożliwa i bezcelowa.

 

Fotografia na licencji Creative Commons: Flickr.com

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności