Giełda ItBit zdobywa licencję w USA i 25 milionów dolarów

 

Bitcoinowe giełdy przeszły długą drogę od portalu dla maniaków gier karcianych (tak zaczynał niesławny MtGox) do profesjonalnie zarządzanych instytucji finansowych. Na czele stawki znalazła się właśnie, posiadająca swoje biura w Nowym Jorku oraz Singapurze, giełda ItBit, która jako pierwsza stała się licencjonowaną spółką powierniczą, uzyskując licencję od Departamentu Usług Finansowych stanu Nowy Jork (NYFSD).

 

Warto zauważyć, że kierownikiem tej instytucji jest znany z prac nad BitLicence superintendent Benjamin Lawsky. Znając jego podejście do kwestii bitcoina, dające się streścić w słowach „przede wszystkim regulacja, następnie regulacja, a wreszcie na koniec regulacja”, można się domyślać, że firma ItBit nie miała łatwo. Potwierdza to jej współzałożyciel i dyrektor wykonawczy Charles Cascarilla:

Zajęło nam to piętnaście miesięcy, złożyliśmy ponad tysiącstronicową aplikację. Wymagało to nadzwyczajnego wysiłku, poświęcenia mnóstwa czasu i nie było proste.”

Z pewnością jednak było warto. Środki powierzane giełdzie przez klientów będą chronione przez FDIC – amerykański federalny bankowy fundusz gwarancyjny. To niewątpliwie nowa jakość w zakresie zwiększenia zaufania do giełd BTC, która przełoży się na zwiększone zainteresowanie klientów indywidualnych, jak i instytucjonalnych. W ten sposób bitcoin zrobił kolejny krok w stronę pełnego zaistnienia na scenie finansowej – jeżeli nie światowej, to przynajmniej amerykańskiej.

Świadczyć o tym może również pojawienie się w radzie nadzorczej spółki kilku znanych w USA osób związanych z finansami i prawem finansowym. Zasiedli tam: Bill Bradley, były senator, członek Senackiej Komisji Finansów, Sheila Bair, była prezes wspomnianego wyżej funduszu gwarancyjnego FDIC, oraz Robert Herz, były przewodniczący FASB (izby standardów księgowości finansowej), wspólnik w firmie audytorskiej PricewaterhouseCoopers, członek rad nadzorczych kilku dużych banków.

W tej sytuacji nie dziwi specjalnie fakt, że spółce udało się w kolejnej rundzie gromadzenia kapitału pozyskać od inwestorów 25 milionów dolarów. Pieniądze wyłożyły fundusze inwestycyjne i inwestorzy indywidualni, a mają one być przeznaczone rozwój i promocję giełdy, oraz związane z tym zwiększenie zatrudnienia, zarówno w dziale techniczym, jak i finansowym oraz obsługi klienta. Członek zarządu Bill Bradley napisał w oświadczeniu:

Bitcoin ma potencjał do przemiany znanego nam dzisiaj świata finansów. ItBit może się stać szkieletem ekosystemu bitcoina i podnieść jego znaczenie w finansach, handlu i budowie nowej ekonomii.”

Z pewnością nie można mu odmówić pewności siebie, z drugiej jednak strony w stwierdzeniu tym jest sporo racji, szczególnie z amerykańskiej perspektywy.