za
alty

461 portfeli przechowuje 40 proc. wszystkich ETH, ADA, USDT i LTC

2020-01-10
Kryptowaluty
Binance Launchpool

Na rynku kryptowalut nadal możecie usłyszeć legendę o “wielorybach” – miliarderach, którzy posiadają ogromne zasoby cyfrowych walut w swoich portfelach. Większość z nich – z racji specyfiki blockchaina – jest osobami anonimowymi. W każdym micie jest jedna ziarno prawdy (a nawet kilka ziaren). Badania pokazują bowiem, że faktycznie w przestrzeni kryptowalut spora część takich zasobów jest w posiadaniu dość wąskiej liczby inwestorów.

Mniejszość ma więcej niż większość

Problem dotyczy zwłaszcza altcoinów. W przypadku niektórych z nich „wieloryby” łatwo zdobywają nawet prawie 50 proc. podaży wszystkich coinów.

altcoinyPrzykłady? W sieci Cardano (ADA) 39 adresów zawiera około 40 coinów. Sytuacja jest nieco lepsza, jeśli chodzi o blockchain Ethereum (ETH), ale nawet tu można znaleźć 154 portfele, które posiadają ogromne ilości tokenów – łącznie 40 proc. całej podaży. Może mieć to wpływ na sieć w przypadku przejścia na PoS.

W sieci Tethera (USDT) mamy 140 różnych adresów, które skumulowały około 58 proc. całej podaży. Całkowita podaż USDT jest jednak trudna do śledzenia, ponieważ tokeny są wydawane w kilku sieciach. Większość tokenów USDT jest też na giełdach, gdzie służą one do arbitrażu.

Ogólnie rzecz biorąc, dane pokazują, że łącznie 461 portfeli zawiera co najmniej 40 proc. podaży ETH, LTC, ADA i USDT.

Altcoiny a wieloryby

O problemie centralizacji mówi się też bardzo często w kontekście Ripple, które jest odpowiedzialne za emisję tokenów XRP.

Warto zauważyć, że częstym powodem koncentracji altcoinów w stosunkowo niewielkiej liczbie portfeli jest to, że są one przenoszone rzadziej niż np. BTC. Dotyczy to np. rynku tokenów, które emitowano w ramach ICO. Przez cały 2018 r. traciły one bardzo często na wartości, więc ich inwestorzy “hodlowali” je na przyszłość, by nie sprzedawać z dużą stratą. Przy spadających cenach rynkowych większość cyfrowych monet pozostaje w stanie uśpienia, czekając na lepsze czasy. To jednak również stwarza ryzyko dumpingu, gdy ceny ponownie się podskoczą w czasie ewentualnej nowej bańki.

Co znamienne, fani kryptowalut to wrogowie centralizacji. Okazuje się jednak, że od tej idei nie tak łatwo uciec nawet na rynku blockchaina.

Bitcoina i inne kryptowaluty kupisz w prosty i bezpieczny sposób na giełdzie zondacrypto.

Tagi
Autor

Na rynku kryptowalut od 2013 r. Współorganizowałem pierwsze w Polsce konsultacje społeczne w Sejmie dotyczące technologii blockchain, a także Polski Kongres Bitcoin, w ramach którego wystąpił Andreas Antonopoulos. Współpracowałem z posłami na Sejm RP, w celu przygotowania interpelacji na temat takich kwestii jak: kryptowaluty, CBDC czy technologia blockchain. Interesuje się historią, ekonomią, polityką i oczywiście technologią blockchain.

Newsletter Bitcoin.pl

Więcej niż bitcoin i kryptowaluty. Najważniejsze newsy i insiderskie informacje prosto na Twój email.

Dbamy o ochronę Twoich danych. Przeczytaj naszą Politykę Prywatności