Polskie Forum Bitcoin

Podobno Pan Bartek zamierza ze srodkow otrzymanych ze sprzedazy serwisu zwracac BTC osoba ktore trzymaly bitcoiny na bitomacie...

Macie strasznie pomysły z dupy. Jaka lokata? Kto za to zapłaci? Przypuszczam że nikt trzeźwo myślący nie będzie korzystać już z bitcoin.pl. niestety...

Jedyne co teraz można robić, to martwić się o odzyskanie wallet.dat z kopii zapasowej.

bitek pisze:

LordNET pisze:juz widac ilosc BTC

@ConradC nie odzywaj sie juz...

OK. Nie jest najgorzej. Z tego wynika, że brakuje tylko kasy.

Możliwe rozwiązania:

1. Inwestor
2. Zamrożenie tych środków jako (do zrefundowania) i wprowadzenie opłat za korzystanie z bitomatu.

Opłaty mogą być do wyboru:
1. mikropłatności za przelew
2. opłata abonamentowa za użytkowanie serwisu

Po pobieraniu opłat każdemu poszkodowanemu użytkownikowi odmraża się jakąś część BTC i ląduje ona w puli do obrotu.

Nareszcie jakaś sensowna koncepcja, a przynajmniej próba wyjścia z tego kryzysu.
Pisz dalej, bo widać jakieś światełko w tunelu.

ConradC pisze:Podobno Pan Bartek zamierza ze srodkow otrzymanych ze sprzedazy serwisu zwracac BTC osoba ktore trzymaly bitcoiny na bitomacie...

najpierw musi sie znalezc inwestor z 500tys zł...
chyba sie nie znajdzie za taka kwote

bitek pisze:

LordNET pisze:juz widac ilosc BTC

@ConradC nie odzywaj sie juz...

OK. Nie jest najgorzej. Z tego wynika, że brakuje tylko kasy.

Możliwe rozwiązania:

1. Inwestor
2. Zamrożenie tych środków jako (do zrefundowania) i wprowadzenie opłat za korzystanie z bitomatu.

Opłaty mogą być do wyboru:
1. mikropłatności za przelew
2. opłata abonamentowa za użytkowanie serwisu

Po pobieraniu opłat każdemu poszkodowanemu użytkownikowi odmraża się jakąś część BTC i ląduje ona w puli do obrotu.

Dzięki za dobre pomysły.

Kasa PLN jest bezpieczna co do złotówki i jest do pełnej dyspozycji użytkowników.

Oczywiscie ewentualna sprzedaż bitomatu byłaby powiązana z umożliwieniem użytkownikom wypłaty BTC.

ConradC skąd takie informacje? Jak już coś to bym to przekształcił w jakąś spółkę, zrobił bitomat komercyjnym i każdy by dostał udziały stosunkowo do ilości BTC sprzed awarii.

Panowie nie rozumiem - baza się znalazła jak widać a portfel nie?

Jest jeszcze jedno rozwiazanie wprost proporcjonalnie do ilosci BTC dany uzytkownik otrzyma procent "akcji" bitomatu. 100% BTC = 100% akcji bitomatu. I ten ktory posiadal najwiecej BTC stanie sie glownym udzialowcem, ten ktory mial mniej mniejszym. Wspolnie wszyscy posiadacze BTC moga dojsc do jakiegos porozumienia i zadecydowac o przyszlosci bitomatu ( wprowadzenie oplat za transakcje, sprzedaz kantoru, czerpanie wplywow z reklam ) bylo by to chyba dobre rozwiazanie.

Jest jeszcze jedno rozwiazanie wprost proporcjonalnie do ilosci BTC dany uzytkownik otrzyma procent "akcji" bitomatu. 100% BTC = 100% akcji bitomatu. I ten ktory posiadal najwiecej BTC stanie sie glownym udzialowcem, ten ktory mial mniej mniejszym. Wspolnie wszyscy posiadacze BTC moga dojsc do jakiegos porozumienia i zadecydowac o przyszlosci bitomatu ( wprowadzenie oplat za transakcje, sprzedaz kantoru, czerpanie wplywow z reklam ) bylo by to chyba dobre rozwiazanie.

ConradC pisze:Podobno Pan Bartek zamierza ze srodkow otrzymanych ze sprzedazy serwisu zwracac BTC osoba ktore trzymaly bitcoiny na bitomacie...

Potwierdzam oficjalnie.

Że tak się wyrażę... Nie decydujcie za innych.

Mnie i znajomych interesuje tylko btc i nic więcej.


To że je stracił to jest jego problem. Rozwiązanie to też jego problem, niech weźmie kredyt pod dom, kupi btc etc.

bitomat_pl pisze:

ConradC pisze:Podobno Pan Bartek zamierza ze srodkow otrzymanych ze sprzedazy serwisu zwracac BTC osoba ktore trzymaly bitcoiny na bitomacie...

Potwierdzam oficjalnie.

Czy potwierdzasz również ostateczne skasowanie pliku portfela, i nie ma szans na jego odzyskanie z Amazon Web Services?

Pozdrawiam.

bitomat_pl pisze:

ConradC pisze:Podobno Pan Bartek zamierza ze srodkow otrzymanych ze sprzedazy serwisu zwracac BTC osoba ktore trzymaly bitcoiny na bitomacie...

Potwierdzam oficjalnie.

Dla mnie to jest równoznaczne z tym, że bitcoiny gdzieś wyparowały.
Panie Bartłomieju, czy rzeczywiście BTC zniknęły? Jeżeli tak, to w jaki sposób się to stało i gdzie teraz są? Może jakieś oficjalne stanowisko w tej sprawie?

ConradC pisze:Jest jeszcze jedno rozwiazanie wprost proporcjonalnie do ilosci BTC dany uzytkownik otrzyma procent "akcji" bitomatu. 100% BTC = 100% akcji bitomatu. I ten ktory posiadal najwiecej BTC stanie sie glownym udzialowcem, ten ktory mial mniej mniejszym. Wspolnie wszyscy posiadacze BTC moga dojsc do jakiegos porozumienia i zadecydowac o przyszlosci bitomatu ( wprowadzenie oplat za transakcje, sprzedaz kantoru, czerpanie wplywow z reklam ) bylo by to chyba dobre rozwiazanie.

Wydaje mi się że sprzedaż Bitomatu za te 17000BTC to włąśnie jest Twoje rozwiązanie w praktyce. Jeśli transakcja dojdzie do skutku, zapewne pokryje straty tych wyszystkich, którzy w bitomacie trzymali środki pod postacią BTC.

Przecież wszystko wiadomo. Trzymał portfele na ramdisku, backupy w tym samym miejscu.

Pytanie, czy po tym co się stało oferta jest dalej aktualna.

EDIT: Błąd. Źle zrozumiałem treść dotyczącą tej sprzedaży- to nie żadna konkretna oferta, tylko cena po jakiej jest wystawiony na sprzedaż.

Tyle że jak widać historia stany kont powróciły... więc gdzieś jednak te backupy zrobił.

Nie ma rzeczy których nie da się odzyskać, zabrać dysk z serwera do jakieś profesjonalnej firmy i przywrócić.

LOL, przecież to głupota nie robić zdalnych kopii, w szczególności jeżeli chodzi o pieniądze! Na dobrą sprawę portfel niewiele waży i można było go szyfrować i wysyłać na Gmail (8GB)! Oczywiście szyfrowanie obowiązkowe.

Nie sprzedaż bitomatu a jego podział na użytkowników to nie jest to samo. Panie Bartku może zdradzi Pan ile łącznie BTC zagineło? I czy cena 17000BTC ma z tym coś współnego?