[PLN] pln.bitcurex.com - Dyskusja Ogólna - ARCHIWUM

[tomi4m10]

nie mam pojecia jak funkcjonuje caly system tej gieldy, ale przeciez zanim jakakolwiek transakcja zostala zatwierdzona to status czeka trwal czesto ponad pol godziny, sprawialo to wrazenie, ze wszystko przechodzi przez jakas tam kontrole zanim cokolwiek zostanie zaksiegowane, a tu cala akcja z tym wzrostem cen trwala duzo krocej...

[osom]

szkoda mi ich, generalnie wpłaty, wypłaty bez problemu na dodatek z konta w PKO szybko dochodziły przelewy, no i mniejsze obiekcje niż przed wysłaniem przelewu do BTC-e jeśli wrócą i dokładnie wyjaśnią co się stało i jak to myślą naprawić to będę u nich handlował nadal.

Też bym wolał zostać, bo nawet widziałem poprawę jakości. Zobaczymy jak to się rozwinie.

[powered]

Taka giełda powinna posiadać dwa portfele jeden mniejszy na potrzeby działania giełdy i drobne wypłaty, a drugi odseparowany jako sejf gdzie siedzi znacznie większa część bitcoinów, więc nie powinno być możliwe aby w krótkim czasie wypłacić dużą ilości bitcoinów.

[rzuf]

MarcusDe napisał:
rizar napisał:
MarcusDe co ty tu dales za adres? ten na ktory wplaciles btc?


Tak.

Umkneło gdzieś moje pytanie więc jeszcze raz:

Kiedy giełda zmieniała ostatni raz adresy wpłat BTC??


Na pewno wcześniej niż w grudniu. Ja miałem ten sam adres do wpłat BTC od połowy grudnia, kiedy się tam zarejestrowałem.

Przy każdej wpłacie bitów porównywałem adres z tym zapisanym na samym początku, więc dzisiaj bym się nie złapał na ten wałek...

A ja 10 lutego miałem stary adres do wpłat, a 24 lutego wpłacałem na nowy, właśnie sprawdziłem to w portfelu. Więc wygląda na to że nie wszystkie adresy są zmieniane jednocześnie. Może zależy to od daty rejestracji?

[BitMarket.pl]

Bitmarket się ucieszy. Ekipa zdecydowanie bardziej ogarnięta niż te niemoty.

Nie cieszą nas problemy konkurencji, tego typu sytuacja odbije się na całym polskim rynku i dla nikogo nie będzie korzystna. Osobiście jestem optymistą, Bitcurex szybko wyłączył giełdę i jest nadzieja że zakupionych BTC nikt nie zdążył wyprowadzić. Poczekajmy aż się wszystko wyjaśni.

[rizar]

pisalem juz ze adresy zostaly zmienione 20 lutego

[tibioza]

Ech panie i panowie, ale się narobiło...

Co do konkurencji to wg mnie Bitcurex jej nie miał. Wszystkie giełdy co powstały obok są tylko poligonami. Większość wygląda jak projekty studenckie. Giełdy beta? Nie wyobrażam sobie powierzenia moich pieniędzy giełdzie która jest beta! Przecież to infantylne, nieprofesjonalne. Na taką giełdę można wpłacić kilka stówek, ale nie większą kasę. A już w ogóle po takich wtopach które ostatnio się dzieją na giełdach ze stażem.

No nic, czekamy na oficjalne info od curexa...

a może to sam bitcurex zrobił?

pozorowany włam, panowie bezradni, zawieszają działalność (z o.o. 5000 zł), dobry kanał przerzutowy i wypad za granicę

oczywiście piszę półżartem to

sam jestem poszkodowany i to bardzo

Akurat jak urosla konkurencja a oni mieli jednak "najlepsza" marke ? - niesadze

[konkor]

A ja 10 lutego miałem stary adres do wpłat, a 24 lutego wpłacałem na nowy, właśnie sprawdziłem to w portfelu. Więc wygląda na to że nie wszystkie adresy są zmieniane jednocześnie. Może zależy to od daty rejestracji?

Jednak się pomyliłem pisząc to. Ja po prostu od miesiąca nie wysyłałem BTC na Curexa i ta zmiana mnie ominęła.

[thomas515]

Bitmarket się ucieszy. Ekipa zdecydowanie bardziej ogarnięta niż te niemoty.

Nie cieszą nas problemy konkurencji, tego typu sytuacja odbije się na całym polskim rynku i dla nikogo nie będzie korzystna. Osobiście jestem optymistą, Bitcurex szybko wyłączył giełdę i jest nadzieja że zakupionych BTC nikt nie zdążył wyprowadzić. Poczekajmy aż się wszystko wyjaśni.

A nie uważasz, że już powinna być jakaś informacja łagodząca nastroje jeśli by nie było tak źle?

[konkor]

Dzwoniłem dzisiaj dwa razy. Za każdym razem telefon odebrany natychmiast. Dzisiaj ma być info.

Nie wierzę, że złodziej wypłacił wszystkie BTC. Myślę, że mogła pójść co najwyżej pierwsza transza (to co skupił do 2200zł). Dalej to już potrzebny był cold wallet i tylko głupek puściłby to dalej widząc co się dzieje na giełdzie.......

[BitMarket.pl]

A nie uważasz, że już powinna być jakaś informacja łagodząca nastroje jeśli by nie było tak źle?

Powinna być, ale ciężko mi zaglądać im do firmy... Wypuszczanie informacji na zewnątrz, zwłaszcza w dużych firmach, to też nie jest działanie na hura - musi je przejrzeć dział prawny, PR itp. bo za źle skonstruowaną informację puszczoną w świat ktoś może firmę potem pozwać.

[thomas515]

Dzwoniłem dzisiaj dwa razy. Za każdym razem telefon odebrany natychmiast. Dzisiaj ma być info.

Nie wierzę, że złodziej wypłacił wszystkie BTC. Myślę, że mogła pójść co najwyżej pierwsza transza (to co skupił do 2200zł). Dalej to już potrzebny był cold wallet i tylko głupek puściłby to dalej widząc co się dzieje na giełdzie.......

Heh na zmiane odzyskuje nadzieje albo próbuje się pogodzić ze sporą stratą.

[Przemo]

Jak mają wszystkie bitki na portfelach online to stracili wszystko i bankrutują. Jak mają tylko np. 500 BTC na portfelach online to stracili 750 tysięcy PLN i bankrutują. Jak mieli tylko 200 BTC na portfelach online to stracili 300 tysięcy i się zastanawiają teraz co im sie bardziej opłaca - stracić 300 tysięcy i oddać ludziom i mieć nadzieje, że odrobią z prowizji czy ogłosić niewypłacalność.
Jak mieli mniej niż 200 BTC na portfelach online to giełda nie mogła by działać płynnie z wypłatami BTC, a chyba działała dobrze?

Ewentualnie w grę wchodzi jeszcze błąd hackera, który się potknął przy robieniu wypłaty albo zrobił jakiś inny błąd w trakcie włamu.
Wtedy hacker do końca życia będzie sobie pluł w brodę, że zmarnował życiową szansę.

W każdym razie włamanie było na 100%. Taką akcję z kupnem wszystkich bitków na giełdzie robi się tylko po to aby za chwilę je wypłacić i zniknąć.

[luke]

Jak mają wszystkie bitki na portfelach online to stracili wszystko i bankrutują. Jak mają tylko np. 500 BTC na portfelach online to stracili 750 tysięcy PLN i bankrutują. Jak mieli tylko 200 BTC na portfelach online to stracili 300 tysięcy i się zastanawiają teraz co im sie bardziej opłaca - stracić 300 tysięcy i oddać ludziom i mieć nadzieje, że odrobią z prowizji czy ogłosić niewypłacalność.
Jak mieli mniej niż 200 BTC na portfelach online to giełda nie mogła by działać płynnie z wypłatami BTC, a chyba działała dobrze?

Skąd przypuszczenie, że ktokolwiek coś wypłacił?

[BitBull]

dzienny wolumen to srednio 250btc, dzienne średnie wyplaty BTC to mały % tego wiec przy 200BTC płynnośc byla by bdb moim zdaniem

[hanti]

nie bojcie sie maja coldwallety no ale zobaczymy co tam napisza w oswiadczeniu

[Przemo]

Skąd przypuszczenie, że ktokolwiek coś wypłacił?

To jest chyba oczywiste? jak napisałem wyżej - mógł hacker zrobić jakiś błąd, ale to mało prawdopodobne.
No, chyba, że myslisz, że trafili na dobrego hackera, który im chciał tylko psikusa zrobić i nie wycofał bitków

[Bit-els]

@luke, no właśnie.
Może ktoś sprawdzić w blockchanie czy wychodziły jakieś większe wypłaty z Bitcurexu? Da się to w ogóle zobaczyć

[hanti]

ktos juz sprawdzal chyba virus i napisal ze nie bardzo cos zostalo wyplacone

[Cichy_83]

Być może to głupie pytanie, ale skąd wiecie jaki adres sprawdzać pod kątem ewentualniej wypłaty?