Bitcoin jak Luna? Rafał Zaorski gra na spadki

Rafał Zaorski jest zdania, że kurs bitcoina wkrótce spadnie. Powód? Halving!

Rafał Zaorski gra na spadki bitcoina

Za nami halving bitcoina. Kurs nie zareagował na podział nagrody skokiem. Dziś za 1 BTC płaci się ok. 66 400 USD, co przekłada się na wzrosty w skali 7 dni, ale tylko o 5%.

Rafał Zaorski, najbardziej znany polski spekulant, twierdzi, że przed nami spadki. W poniedziałek twierdził, że cena 66 400 USD za bitcoina to ostatnia szansa, by dość drogo sprzedać BTC.

last chance for you to sell bitcoin at a good price – 66400. $btc #short

— Rafał Zaorski (@rafal_zaorski) April 22, 2024

Chodzi mu o to, że główny paradygmat rynku (“jest halving, będzie rosło”) zostanie złamany.

Pora złamać wykreowany i mocno ugruntowany paradygmat halvingu w BTC czyli „jest halving będzie rosło bo zawsze rosło po halvingu” rozwinę krótko dlaczego warto spekulować przeciwko zauważonym albo wydającym się za prawdziwe schematom na rynku.

Słownik języka polskiego PWN*…

— Rafał Zaorski (@rafal_zaorski) April 20, 2024

W ostatnim poście na X porównał nastroje na parkiecie bitcoina z tym, co widział na rynku Terry/Luny, czyli niesławnego projektu Do Kwona, który upadł z głośnym hukiem, generując duże straty inwestorów.

Gumka pęka „bitcoiniarzom” w komentarzach jak kiedyś lunatykom – jakie to są piękne emocje – jeszcze trochę i skończy się śmieszkowanie pod postami. The end is near #bitcoin #short. Niech tylko złapią trochę płynności a resztę zrobi Wall Street

– ostrzegł w poście.

Gumka pęka „bitcoiniarzom” w komentarzach jak kiedyś lunatykom – jakie to są piękne emocje – jeszcze trochę i skończy się smieszkowanie pod postami. The end is near 😎#bitcoin #short niech tylko złapią trochę płynności a resztę zrobi Wallstreet. Teraz 66200 BTC

— Rafał Zaorski (@rafal_zaorski) April 23, 2024

Przed nami spadki?

Czy faktycznie czeka nas głębsza korekta? Nikt tego nie wie. Granie jednak dziś pod spadki BTC jest – przynajmniej moim zdaniem – ryzykowne.

Fenomen halvingu polega na pewnym “przyzwyczajeniu się” rynku do tego, że po podziale nagrody dla górników kurs bitcoina rośnie (samospełniająca się przepowiednia), ale też na tym, że podaż nowych bitcoinów spada, a kopalnie, by utrzymać się na rynku, muszą sprzedawać coiny po wyższych cenach. Teraz jeszcze ETF-y spot w USA i Hongkongu mogą dodatkowo wysysać płynność z giełd. Doprowadzi to raczej do mocnych wzrostów, a nie krachu (nie mówiąc już o katastrofie na miarę Terry).

Oczywiście wzrosty nie przyjdą od razu, co sam sugerowałem w moim artykule o halvingu.

Analitycy QCP Capital wskazują w swoim raporcie, że na mocniejsze wzrosty poczekamy kilka tygodni:

W poprzednich latach cena spot rosła wykładniczo 50–100 dni po każdym z trzech halvingów. Jeśli tym razem ten schemat się powtórzy, byki (…) będą miały jeszcze tygodnie na zbudowanie większej długiej pozycji.